Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dzięki Państwa pomocy koteczka wrociła do zdowia.
Gips ,który kicia miała założony jest już usunięty.Łapka pięknie się wyprostowała.Ranki po pogryzieniu się zagoiły.Kotka biega i bawi się jak na malucha przystało.
Obecnie przebywa jeszcze w domu tymczasowym,ale niebawem będzie szukać domu stałego.
DZIĘKUJEMY
Maleńka kotka została znaleziona na działce. Leżała bez ruchu. Znalazły ją dwie dobre dusze i przyniosły do lecznicy, niestety stamtąd miała trafić do schroniska. Kochani, mam pod opieką sporo zwierzaków, jednak w takim przypadku rozum odchodzi na drugi plan. Nie mogłam pozwolić, by ta malizna została odwieziona do schroniska. Zaoferowałam pomoc tej małej, bezbronnej istocie. Tak trafiła do mnie na dom tymczasowy.
Kotka została pogryziona prawdopodobnie przez psa, na szyi i głowie ma dziury po kłach. Kicia niestety nie chodzi. Przez chwilę daje radę utrzymać się na tylnych łapkach, po czym zaraz się kładzie. Ciężko jest jej utrzymać główkę. Na zdjęciach RTG nie widać uszkodzeń głowy czy szyi. Łapka, która była podkurczona, została włożona w gips. Kotka na tę chwilę przyjmuje antybiotyk i leki przeciwzapalne.
Kochani, doprowadzenie tej maleńkiej kici do zdrowia i sprawności potrwa dłużej. Póki co była już na kilku wizytach u weterynarza, a będzie ich dużo więcej, dlatego proszę o wsparcie. Bez Was nie dam rady pomagać. To nie jedyne chore zwierzę u mnie. Tydzień temu odbyła się operacja łapy Kulku, psiaka, który przez prawie rok był niewidzialny. Mam też na domku tymczasowym stare, schorowane psy, o które trzeba dbać szczególnie.
Proszę, pomóżcie mi pomagać tym, które sobie same nie poradzą. Za każdą złotówkę będę ogromnie wdzięczna!
Ładuję...
