Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani, te 3 kilkudniowe kocie sierotki bardzo potrzebują Waszej pomocy i wsparcia. Maleństwa są bardzo wyziębione i brudne, nie wiemy, ile czasu były bez matki. U 2 z nich była jeszcze zasuszona pępowina.
Kocięta były osowiałe, nie chciały ssać, ale umieściłam je na termoforze i po paru minutach wlałam po kilka kropel mleka do pyszczków... Mam nadzieję, że wszystkie przeżyją. Dramatyczne jest to, że kotka zginęła w trakcie przenoszenia maluchów. Nie wiemy, czy gdzieś nie zostały jeszcze jakieś kocięta, obecnie trwają poszukiwania. Te maluszki zostały znalezione przez pana Grzegorza – któremu serdecznie dziękuję, a który mieszka niedaleko i widział, jak matka przenosiła kociaki. Rano zobaczył ją nieżywą i zaczął poszukiwania maleństw. Znalazł je ciemnej, zimnej piwnicy starego budynku stacji kolejowe. Do piwnicy można było wejść przez nieduże okno, ale udało się.
Maluchy mają może 5-6 dni, są 2 kocurki, bury i krówka oraz jedna dziewczynka, trikolorka. W tej chwili, kiedy to pisze maluchy się ożywiły, mają cieplutko, są najedzone i niańczy je półtoraroczny Piracik bez oczka. Serce się kraje, bo one wtulają się w Pirata i szukają mleka....
Kochani, robię tę zbiórkę, ponieważ dzisiaj za 200gr mleka dla kociąt zapłaciłam 55 zł, wiadomo, że kociaki będą rosły i będą więcej potrzebować. Nie ukrywam, że będę poszukiwała matkę zastępczą, ale nawet wtedy taka kotkę wspieramy karmą i żwirkiem.
Te sierotki liczą na Wasze wsparcie.
Ładuję...