Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy za pomoc okazaną Łatkowi. Dzięki Wam mogliśmy Łatka leczyć, przeprowadziliśmy operację usunięcia zębów, aby ulżyć mu i poprawić komfort życia i jedzenia. Ta operacja sprawiła, że Łatek miał więcej sił, więcej energii, z przyjemnością jadł i przyjmował leki.
Niestety pod koniec października br. stan Łatka gwałtownie się pogorszył.
Łatek odszedł od nas, jednak na zawsze zostanie w naszych sercach.
Dziękujemy, że dzięki Wam mogliśmy o Łatka walczyć.
Łatek był kotem wolno żyjącym, dokarmianym przez wszystkich i bezpiecznie mieszkającym sobie w ogrodowej wiacie na jednym z wrocławskich osiedli.
Panie, które go dokarmiały, zauważyły, że z dnia na dzień wygląda coraz gorzej. Stawał się apatyczny, coraz słabszy, z paskudną raną na ogonie. Wezwały nas na pomoc i ten sposób Łatek stał się kolejnym podopiecznym Fundacji.
Jest z nami od kilku tygodni i w tym czasie już kilkakrotnie odwiedził gabinet weterynaryjny. Niepokoi nas zwłaszcza bardzo podniesiony poziom leukocytów we krwi. Cały czas go diagnozujemy. Testy na białaczkę, FIV i FELV wyszły ujemnie. Niestety Łatek ma silną anemię oraz stan zapalany całego organizmu. Do tego doszły owrzodzenia dziąseł, stan zapalny w pyszczku, w tragicznym stanie jest wątroba.
Jak widać los i życie na wolności nie oszczędziło i tego kociego nieszczęścia. Mimo to nie poddajemy się, walczymy o Łatka, bo każde życie jest warte tego, by o nie walczyć do samego końca, a Łatek odwdzięcza się nam zmieniając się dosłownie z dnia na dzień w małego pieszczocha lubiącego zabawę. Codziennie przyjmuje ze spokojem pokaźną porcję leków, jakby wiedział, że to dla jego dobra. Został kilkukrotnie wykąpany i zaczyna powoli przypominać pięknego kota, którym na pewno kiedyś był i którym mamy nadzieję znów się stanie, jak tylko dojdzie do zdrowia. Łatek okazał się być również kotem bardzo gadatliwym, nie stroniącym od towarzystwa człowieka i oczywiście, jak przystało na kociego dżentelmena, wzorcowo korzysta z kuwety i jeszcze do tego apetyt ma jak wilk.
Żebyśmy nadal mogli walczyć o Łatka, potrzebna jest nam Państwa pomoc. Będziemy bardzo wdzięczni za wszelkie wsparcie finansowe w dalszym diagnozowaniu i leczeniu naszego podopiecznego. Przed nim na pewno usunięcie kilku ząbków i jeszcze długa kuracja farmakologiczna, która jest dla nas niestety bardzo kosztowna, ale konieczna do tego, aby Łatek mógł żyć, a w przyszłości też cieszyć się z bycia ze swoim przyszłym człowiekiem.
Ładuję...