Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Bardzo dziękujemy za Państwa pomoc.
Malutki koteczek musiał przeżyć pieklo i ogromny ból. Miał ogromne szczęście, że znalazł się na drodze ludzi którzy go nie ominęli i bez wahania postanowili udzielić mu pomocy. Jego stan byl bardzo ciezki. Oprocz oskorowanego ogonka kotek miał wstrzas mozgu i balismy sie ze moze z tego nie wyjść. Na szczęście w tym malutkim cialku byla ogromna wola życia. Kotek z dnia na dzien czul się lepiej, aż wreszcie mógł przejść operację amputacji ogonka.
A kolejna dobra wiadomość to taka, że maluszek znalazł nowy kochajacy domek 😉
Jeszcze raz bardzo dziękujemy za Państwa ogromne serce i wsparcie. Zebrane pieniądze pozwoliły pokryć koszty faktur związanych z walką o tego malucha oraz operacja amputacji ogonka. Dziękujemy
Maluszek znaleziony na ulicy, nieprzytomny, z oskalpowanym ogonem i spuchniętą główką. Prawdopodobnie potrącony przez samochód. Cudem udało się go dowieźć do lecznicy żywego (bardzo dziękujemy osobie, która zatrzymała się i nie zostawiła malca bez pomocy!).
Po przybyciu do lecznicy weterynarze od razu zaczęli walkę o życie kociaka. Ogonek był cały obdarty ze skóry, właściwie nie było już co ratować – musiał zostać amputowany.
Dodatkowo kociak miał wstrząs mózgu, ogromny obrzęk, złamana żuchwa i bardzo niską temperaturę. Rokowania były bardzo ostrożne.
W ciągu kilku dni udało się jednak ustabilizować jego stan. Maluch dostał na imię Gutek. Po podaniu batalii leków, kroplówek i dogrzewaniu, w końcu zaczął sam jeść. Ranka po ogonie ładnie się goi, niestety kociak nadal musi być pod opieką weterynarza, przyjmować antybiotyk oraz leki przeciwbólowe.
To kolejny trudny przypadek, który pomalutku wyprowadzimy na prostą, potrzebujemy jedynie Waszego wsparcia finansowego, gdyż sami nie damy rady. Pomożesz nam pomagać? Liczy się każdy grosik...
Ładuję...