Kiedy tracisz 3 z 6 przyjaciół, to tracisz pół serca

Wszyscy, którzy mamy koty, bardzo boimy się tego, że nasz przyjaciel zachoruje, a jego leczenie będzie bardzo kosztowne. W najgorszych snach dochodzi do tego śmierć zwierzaka. Niestety czasem najczarniejsze scenariusze się sprawdzają…

Jest dom, który dał schronienie 6 kotom. Każdy z nich miał swoją historię mniej lub bardziej smutną, ale dla każdego z nich ten dom był szansą na życie. Pani Ania dbała o koty, jak mogła i przez wiele lat zdrowie zwierzakom dopisywało. Niestety, stopniowo od kilku lat 2 z nich powoli wysiadły nerki, a jednego dotknęła dość tajemnicza choroba tarczycy, której nie udało się do końca zdiagnozować. Koszty utrzymania 3 chorych były coraz większe, a sama walka coraz trudniejsza i bardziej nierówna. 

Leczenie 3 Przyjaciół mocno nadwyrężyło budżet i samopoczucie Pani Ani. Niestety, w odstępie kilku tygodni odeszła cała trójka. Zostały 3 i to one zmuszają Opiekunkę do codziennych wędrówek do pracy, powrotów do domu i normalnego funkcjonowania. 

W sercu została pustka, w głowie smutek i konieczność spłacenia długu u weterynarza, który powstał, kiedy trwała walka o komfortowe życie 3 Przyjaciół. 

Pomóżmy Pani, nie zostawiajmy jej z tym samej. Przekonajmy ją, że warto pomagać i pokażmy, że karma wraca. Dziękujemy!