RATUNKU - nasze koty nie mają co jeść!

ALARM ŻYWIENIOWY - SYTUACJA DRAMATYCZNA 

Niestety ledwo już dajemy radę utrzymać nasze koty :( Niemalże z dnia na dzień  liczba darowizn spadła. Niestety nie spadła nam liczba podopiecznych. I choć wstrzymujemy przyjęcia, to nadal pod opieką mamy 80 kotów, które każdego dnia czekają na nas i na pełną miseczkę. A my za kilka dni nie będziemy mieć czym zapełnić ich brzuchów. 

Mamy zaległa fakturę z Makro na mięsko - do soboty MUSIMY ZAPŁACIĆ ponad 2000 zł abyśmy mogli kupić kolejną porcję. Nie mamy z CZEGO! 

Przy obecnych cenach mięsa, suplementów i puszek dziennie na wyżywienie naszych podopiecznych potrzebujemy 300 zł. Ostatnio dzienne darowizny wynoszą dużo poniżej tej kwoty a czasami są dni gdzie na konto nie wpływa NAWET ZŁOTÓWKA.

Błagamy o karmę! Błagamy o wsparcie naszych kotów! One MUSZĄ JEŚĆ!