Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Jesteśmy juz po pierwszej łapance . Udalo nam sie odłowić czyery maluchy , cala czwórka ma kk, przed nami wizyta u weterynarza. W poniedziałek ruszamy odławiać kotki do zabiegu sterylizacji .
Koci dramat, rozgrywa się również na jednej z ulic w Pelplinie. Koty w zastraszającym tempie się mnożą, jest ich mnóstwo. Za pasem zima a te małe 2/3- miesięczne dzieci nie mają schronienia i mało tego już zaczynają chorować, bo jaką to odporność ma takie kocie maleństwo niedożywione oraz zarobaczone. Prawie zerowa. Na prośbę jednej z Pań, która w Pelplinie bywa dwa razy do roku i już od dwóch miesięcy szuka pomocy, postanowiłyśmy odwiedzić wskazane we wiadomości miejsce. Pękły nam serca kiedy zobaczyłyśmy te małe, zasmarkane i załzawione biedactwa.
Chcemy im pomóc, dorosłe koty trzeba wykastrować a maluchy zabezpieczyć, lecz jesteśmy tylko wolontariuszkami i bez pomocy ludzi o dobrych serduszkach to się nie uda. Potrzebne wsparcie finansowe, aby pokryć koszty leczenia i kastracji oraz wykarmienia takiej ilości kotów. Potrzebujemy domów tymczasowych, które poświęca czas tym kociakom i pomogą zsocjalizować się z człowiekiem. Każda pomoc jest na wagę złota!
Ładuję...