Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Większość kotów z giełdy została wysterylizowana, gdy pojawia się jakiś nowy, to karmiciele zazwyczaj dają nam o tym znac i staramy się jak najszybciej "nowego" złapać i poddać zabiegowi kastracji. Niektóre koty zostały z nami na dłużej w fundacji - Passat, Smart, Clio, Kia, Octavia, Nissa, Beemka, Zafira, Meriva, Kluska, Kamaro. Lolek i znalazły już swoje domy stałe. Jest jeszcze Mazda nadal pod nasza opieką, przebywa w domu tymczasowym i wyczekuje swoich stałych opiekunów :). Koty, które na giełdzie zostały dostały jedną dużą, drewnianą, ocieplaną budę oraz kilka małych styropianowych. Przynajmniej część kotów może spać zimą w cieple, osłonieta od chłodu i wiatru. W miarę możliwości staramy się też przekazywac karmę karmicielce, aby miała też co wrzucic im do misek.
Wszystkim darczyńcom serdecznie dziękujemy za wsparcie kotów z Prezźmierowa. Dzięki Wam moglismy im pomóc!
Koty z giełdy w Przeźmierowie proszą o pomoc!
Na terenie giełdy samochodowej (kiermaszu z częściami) w Przeźmierowie żyją dziesiątki kotów. Ta liczba zmienia się z dnia na dzień, bo jedne się rodzą, inne umierają. Rotacja jest spora. Zgłoszenie o kotach nadesłała osoba zaniepokojona stanem kotów na terenie giełdy, gdyż znalazła ona martwego kociaka leżącego przy toaletach publicznych. Udało nam się uzyskać zgodę od zarządcy na wejście na teren poza godzinami otwarcia kiermaszu, byśmy mogli pomóc kotom.
Jak się okazało, wiele osób na miejscu jest życzliwych w stosunku do kotów. Jedna z Pań, która na giełdzie prowadzi stoisko, udostępnia kotom swój piecyk i okłada go legowiskami, by koty mogły się wygrzać i wyspać w cieple. Dokarmia je i próbuje leczyć (wszystkie mają koci katar). Jednak leczenie wymaga systematycznego podawania leków. Na giełdzie jest to niemożliwe. Kiermasz z częściami odbywa się jedynie w czwartki i niedziele - wtedy koty mogą liczyć na wyżerkę. W tygodniu różnie to bywa. Niektórzy wystawcy podjeżdżają karmić koty, lecz kotów jest za dużo, a temperatury zbyt niskie, by ta doraźna pomoc zagwarantowała kotom przeżycie. Będąc na miejscu naliczyłyśmy prawie 20 zwierząt. Koty są niesterylizowane, kotki rodzą kilka razy w roku, mioty kociaków "się rozchodzą", umierają, nieliczne przeżywają i wzmacniają szeregi kotów bezdomnych, dalej się rozmnażając.
Koty śpią gdzie popadnie, nie mają ciepłych budek, śpią pod kontenerami wraz ze śmieciami. Ot, typowa sytuacja bezdomnego stada.
Chcemy te koty przede wszystkim wysterylizować, by nie pomnażały bezdomności. Chcemy też je podleczyć, wzmocnić i zrobić dla nich ciepłe, styropianowe budki na zimę.
W niedziele udało nam się złapać 4 koty z giełdy. Niestety, nie będzie to szybka akcja... Koty są chore, więc z pewnością spędzą u nas kilka tygodni zanim zostaną wyleczone, wypuszczone i zwolnią miejsce dla następnych kotów z giełdy.
Prosimy o wsparcie finansowe. To dla nas ciężki finansowo moment, bo skończyły się pieniądze z 1%. Zaczęło się te cięższe pół roku, kiedy musimy obracać w ręku każdy grosz zanim go wydamy.
Szukamy możliwych oszczędności, cięć, ale jak ciąć jak stwory nas potrzebują? Nie przyjąć? Odmówić im pomocy bo "sorry koty, nie ma kasy, poradzicie sobie jakoś"?
Pomóżcie nam pomagać!
Ładuję...