Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy za każda pomoc na ratowanie kotów z Karczewa. dzięki Wam sa karmuione, kastrowane i leczone w razie potrzeby!
7.02.22
Dziś maluchy spod śmietnika miały zabiegi kastracji, do tego buraska usunięte chore oko (jednak oko było!), a czarny plastykę szarpnietej powieki...
Niestey mała buraska źle zniosła narkozę i było trochę komplikacji, tlen itd.:(
-----
Kochani, od kilku miesięcy intensywnie wspomagamy koty, które przebywają (dzikie lub podrzucone) na terenie koło SuperDrobiu. Zabraliśmy stamtąd już dwa miłe kocury - obydwa mają fiv i wymagały sporych "inwestycji" w zdrowie.
Dokarmiamy okoliczne dzikusy, oczywiście sterylizujemy. Postanowiliśmy też zabrać stamtąd kilka młodziaków, których nie chcemy skazywać na życie w takich warunkach.
I tak po pierwszym łapaniu mamy 3 gnojki oraz jeszcze jedna mamuśkę, która jest tam od kilku lat i dobrze sobie radzi. Już nie będzie produkować dzieci!
Mały czarny ma coś z uszami, być może był pogryziony, a buraska nie ma oka i oczodół do oczyszczenia i zaszycie. Do tego kastracje, szczepienia, testy...
Ratowanie takich kotów to ogromne wydatki, dlatego bardzo liczymy na Waszą pomoc. Każdy grosz się liczy! Dziękujemy!
Ładuję...