Kocur Maciek prosi o wsparcie

Dziś zabezpieczyliśmy kolejnego kota. - śmierdzącego i rzucającego się jakby miał padaczkę..

Straszna prawda ujawniła się po dokonaniu głebszych oględzin- kot ma ogromną ranę za uchem- sącząca się ropa i zgnilizna wokół. Dalsza bedzomność stała sie wyrokiem śmierci. Czeka go operacja - niestety ,nie da się bez tego obejść. Błagamy o pomoc dla Maćka, wsparcie w opłaceniu kosztów weterynaryjnych.

W imieniu tego miziaka i bardzo cierpliwego kotka- prosimy choć o sms, o wsparcie.