Czy nowotwór zje jego uszy? Kocurek z potwornym ranami

Jakiś czas temu otrzymaliśmy za pośrednictwem facebooka zdjęcia kota, któremu potrzebna jest pomoc. Niestety, kot po wykonaniu zdjąć zniknął i pojawił się dopiero kilka dni temu. 

Jego uszy wyglądają makabryczne. Jakby obdarte ze skóry, wygryzione, czerwone, z sączącymi się ranami. Kocurek cały czas je drapie czym pogarsza jeszcze ich stan. 

Obecnie kocurek przebywa w przychodni. Pod narkozą oczyszczono uszy, które były w strupach i wszystkim, co się do nich przykleiło czyli ziemi, trawie itd. Kota wykastrowano i odpchlono, ponieważ miał na sobie inwazję pcheł, które przysparzały mu dodatkowych cierpień.

W trakcie narkozy lekarz odciął koniuszek ucha i wysłał na biopsję. Czekamy teraz z niecierpliwością na jej wynik, ponieważ zmiany wyglądają na nowotworowe - a leczenie onkologiczne pociągnie za sobą spore koszty.

Zbieramy więc środki na pokrycie kosztów hospitalizacji, leczenia, diagnostyki oraz na zakup karmy dla kocurka.