Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
całkiem niespodziewanie w RUNIE pojawiła się nowa kózka, a właściwie koźlę.
Wszystkie kozły są kastrwoane, ale Princessa, która do mnie trafiła, była najwyraźniej w ciąży, choć nic na to nie wskazywało
No i przyszło takie maleństwo na świat
Trzymajcie kciuki za zdrowie kociej mamy i jej dziecka
i proszę o choc najmniejsze wpłaty
te kozy trafiły do RUNY ze złych warunków i w złym stanie
Dodatkowa nieplanowana 4ka, a właściwie już 5tka.. proszę o pomoc dla nich
Sytuacja w Fundacji jest tragiczna. Zbiórki idą słabo, zwierzaki chorują... Nie powinnam brać kolejnych stworzeń pod opiekę, jednak co miałam zrobić, kiedy dowiedziałam się, że jeśli cała kozia rodzina natychmiast nie trafi do kogoś innego, zostanie zabita...? Nie miałam wyjścia, musiałam uratować te kozie życia.
Osoba, która prawnie nie powinna mieć zwierząt, lekceważy zakazy. Co za tym idzie, posiada zwierzęta, które zaniedbuje, a kiedy nadchodzi informacja o kontroli, szybko szuka wyjścia z tej sytuacji...
Gdybym nie odebrała kóz, to już by nie żyły. W ten oto sposób pod skrzydła Runy trafiły dwie młode kózki, ich mama i tata. Dorosły kozioł jest w najgorszym stanie...
Wszy, świerzb, bród, smród, kopyta tak przerośnięte, że nigdy takich nie widziałam...
Zwierzaki muszą zostać przebadane, odrobaczone, a dodatkowo oczywiście trzeba im zapewnić pożywienie.
Pomożecie?
Ładuję...