Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Jakie szanse ma małe, 8-kilogramowe ciałko w zderzeniu z samochodem? Jaki ból musi czuć pies uderzony tak potężną masą, gdy w jednej sekundzie pęka mu kręgosłup. Co myśli, gdy w oszołomieniu próbuje wstać, ale jedyne co może zrobić to czołgać się, bo łapy nie reagują. Ten psiak przeżył takie piekło.
Pomocy udzieliła mu pewna Pani, która zabrała go do lecznicy. Zdjęcie RTG nie pozostawiło złudzeń. Taki uraz daje dwie możliwości. Albo specjalistyczna operacja, rehabilitacja i nadzieja, że ten wysiłek zaowocuje powrotem chodu świadomego lub wzbudzeniem rdzeniowego, albo natychmiastowe skrócenie cierpienia. Kobieta nie poddała się, a psiak przejechał do nas pół Polski po ratunek.
Walczymy więc o kolejne psie życie. Rdzeń kręgowy nie został przerwany, ale neurologia to nie matematyka. Nie wszystko jest proste. Jest szansa, ale nie gwarancja.
Błagamy Was o wsparcie na ratowanie tego psiaka. Robimy to, choć poprzedni podopieczni w podobnej sytuacji nie uzbierali na swoje leczenie. Jednak nie tracimy nadziei na to, że tym razem się uda. Każda złotówka przybliża do celu. A ten jest jasno określony: zoperować, zespolić, uwolnić od cierpienia, zrehabilitować – otworzyć drzwi do normalnego lub komfortowego życia. Nie przekreślajcie tego psiaka – prosimy Was w jego i swoim imieniu.
Ładuję...