Pies, który kochał zbyt mocno, zbiera na terapię u psiego psychologa

Dziekujemy za wpłate.

Midas dzieki pracy z behawiorysta w hotelu szybko zrobił postepy i znalazł dom.

Koszt hotelowania -500 zł /mc

Wypatrzyliśmy go w Radysach. Odsiadywał swój wyrok już długo. Piękny, młody pies, dlaczego tam i dlaczego tak długo przebywał za kratami tego okrutnego miejsca? Podjęliśmy decyzję, by szczęście uśmiechnęło się do niego.

Midas przyjechał do nas dwa miesiące temu ze schroniska w Radysach. Dzięki swojej urodzie, szybko znaleźli się chętni na adopcje. Midas jednak zaczął sprawiać problemy. Jego kłopot to jego osobowość i to, że kocha zbyt mocno. Trafił do Ośrodka Terapii dla psów.

Kilka razy w tygodniu pracuje nad swoją reaktywnością. Midas nie jest w stanie wyjść z kojca, nie skacząc intensywnie na ludzi. Uniemożliwienie mu tego wywołuje u niego agresję. W ośrodku trwa intensywna praca nad jego samokontrolą oraz lękiem, aby był w stanie poradzić sobie ze swoją frustracją.

Zbiórka przeznaczona jest na miesięczną terapię. Dopóki Midas będzie potrzebował wsparcia behawiorysty, dopóty będziemy każdego miesiąca tworzyć kolejną zbiórkę, prosząc o Waszą pomoc. Bez Was Midas nie ma szans na życie u boku Człowieka, tego jedynego dla niego.

Dziękujemy za wsparcie w opłaceniu pobytu Midasa w styczniu w Ośrodku Terapii dla psów i nadal prosimy o pomoc finansową, by opłacić kolejny miesiąc pracy.

Dziękujemy!