Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Niestety nie udało się uratować Kubusia :-(
Kochani - dziś otrzymaliśmy smutne wieści z kliniki - serce kocurka stanęło i mimo prób reanimacji nie udało się przywrócić funkcji życiowych.
Już wczoraj wieczorem wiedzieliśmy, że jest źle - wykonano usg, które pokazało ogrom zniszczeń narządów wewnętrznych - trzustki, nerek, wątroby, jelit.
Stan Kubusia nie kwalifikował go do laparotomii diagnostycznej, ale wszystko wskazuje na rozległe zmiany nowotworowe.
Śpij spokojnie Kubusiu
PS. Jak tylko otrzymamy fakturę za leczenie i hospitalizację kotka - zamkniemy zbiórkę. Na ten moment nie znamy jeszcze kwoty.
Fundacja Ochrony Zwierząt ANIMAL SECURITY
Alior Bank 11 2490 0005 0000 4500 2768 5532
Tytułem: Darowizna - Kuba
PayPal: hania@animal-security.pl
W sobotę wieczorem otrzymaliśmy prośbę o pilną pomoc dla kocurka, który pojawił się w tragicznym stanie w miejscu dokarmiania po kilkudniowej nieobecności. Dotychczas półdziki kot, niedający się dotknąć przyszedł w sobotę wychudzony, odwodniony, słaniający się na łapkach.
Był tak słaby, że pozwolił się wziąć na ręce starszej Pani, która karmiła go od kilku lat. Chociaż finansowo stoimy marnie to przekierowaliśmy kocurka do całodobowej kliniki. Ze wstępnej diagnostyki wiemy, że Kuba jest w stanie kacheksji - odwodniony, wychudzony, z ropniami na łapkach. W jego pyszczku są ogromne nadżerki powodujące ból i niemożność przełykania pokarmów - z tego powodu jest na razie na dokarmianiu dożylnym.
Badania krwi pokazały stan zapalny, na szczęście parametry nerkowe są tylko nieznacznie podwyższone. Kubusia wyniszcza krwista biegunka - nie znamy jeszcze jej przyczyny. Stan kliniczny Kuby jest zły i z tego powodu musi być hospitalizowany - wymaga kroplówek, karmienia strzykawką. Jest już w trakcie antybiotykoterapii i czekamy jak zareaguje na leczenie.
Już wiemy, że ratowanie życia Kuby będzie dla nas ogromnym obciążeniem finansowym dlatego bardzo prosimy o pomoc dla tego bezdomnego kota.
Ładuję...