Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kumpel nadal przebywa w hoteliku dla zwierząt i niecierpliwie oczekuje na adopcję. Dziękujemy pięknie za wszelkie wsparcie dla tego przystojniaka!
Zaczynają się wakacje - okres najpiękniejszy dla dzieci i niestety najbardziej okrutny dla zwierzat domowych, bo właśnie w tym czasie wyrzucanych jest najwięcej psów i kotów. Wielu ludzi nie próbuje organizować sobie czasu razem ze swoim czworonogiem, ani nie chcą płacić za hotelik na czas ich nieobecności i wtedy bezlitośnie pozbywają się oddanego przyjaciela.
Ten sam los najprawdopodbniej podzielił Kumpel, bo stał zdezorientowany na ulicy i rozglądał się za przejeżdżającymi autami, jak gdyby czekał na czyjś powrót. Koleżanka Kingi nie mogła minąć go obojętnie i w ten sposób zaopiekowaliśmy się Kumplem.
Pieseczek okazała się wspaniałym przytulakiem, czułym i delikatnym, jednak ogromnie boi się głośniejszego głosu i drzwi... Tak, drzwi spawiają, że nieruchomieje i stoi w miejscu skamieniały i przerażony. Nie wiemy, jakie przykre sytuacje były jego udziałem, ale wiemy, że potrzebuje teraz miłości, ciepła, spokoju, aby pozbyc się tych przykrych wspomnień i zacząć nowe życie.
Potrzebujemy Waszego wsparcia w pokryciu koniecznych kosztów weterynaryjnych oraz hoteliku. Koszt miesięczny hoteliku to 400 zł za miesiąc. Zakładamy, że psina nie nadaje się w tym momencie do adopcji. Musi zaznać spokoju i pożegnać swoje lęki. Bardzo gorąco prosimy Was o wszelkie wsparcie i w imieniu Kumpla pięknie dziękujemy!
Ładuję...