Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy Wam bardzo za pomoc w zakupie karmy i żwirku dla kotów.
Szczęśliwie, liczba kocich podopiecznych stowarzyszenia zmniejszyła się: mamy już tylko 3 kotki pod opieką. <3
Maciek był przez lata kotem wolnożyjącym, dokarmianym co najmniej od 2014 roku, więc ma ponad 8 lat. Życie na wolności odcisnęło na nim piętno: ma świerzbowca usznego, narośniętą tkankę na policzkach prawdopodobnie z powodu walk z innymi kotami i trudno gojących się ran, ma także dodatni wynik testu na wirusa FIV (FeLV szczęśliwie ujemny).
Wierzymy jednak, że przed Maćkiem jeszcze kilka lat życia, FIV to nie wyrok a z innymi problemami poradzimy sobie krok po kroku.
Maciek został odrobaczony, odpchlony, zaczipowany, jest w trakcie leczenia świerzbowca. Zostanie w najbliższej przyszłości zaszczepiony i wykastrowany.
Niestety, leczenie i utrzymanie Maćka to kolejne wydatki. Błagamy o pomoc finansową, nie mogliśmy zostawić go w schronisku!
Aktualnie mamy pod opieką Stowarzyszenia 7 kotów i brak środków na ich utrzymanie. Każdy z nich jest doświadczony przez los, są to koty zabrane ze schroniska do domów tymczasowych.
Część zabranych przez nas kotów chorowało na koci katar. Wszystkie potrzebowały kastracji, szczepień przeciwko chorobom zakaźnym i wściekliźnie (obowiązek od tego roku w Warszawie).
Dodatkowo, mamy pod opieką niepełnosprawną kotkę Zuzię (mielopatia), której ostatnia diagnostyka znacząco uszczupliła nasz budżet.
My nie prosimy, my błagamy o pomoc: zarówno finansową, jak i rzeczową. Mamy ostatnie worki żwirku, ostatnie puszki mokrej karmy. Od prawie roku nie przyjmujemy pod opiekę nowych podopiecznych, a adopcje stoją w miejscu. W tym momencie już nie tylko nie możemy przyjąć nikogo nowego pod opiekę, nie mamy nawet z czego zapłacić za żwirek czy karmę dla obecnych podopiecznych.
Pomóżcie nam dalej pomagać bezdomnym kotom!
Ładuję...