Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani dzięki waszemu wsparciu mieliśmy uzbierną połowę sumy za operację :)
Resztę udało się zebrać innymi kanałami a kotka Lala jest już bezzpieczna w swoim domu w towarzystwie innych kotów :)
Kotka ma już zdjęte szwy z łapki i już może powoli wychodzić z klatki i rozprostować swojego nóżki
Ładnie staje na łapkę, która miała złamaną.
Niestety czeka ją jeszcze wyjecie elementów, które złączyły łapkę.
Ale to za około miesiąc czasu, teraz trzeba ją odrobaczyć i zaszczepić by przy okazji narkozy można było wykonać zabieg sterylizacji a potem już tylko zostanie nam szukanie domu ❤️
Jednak nadal brakuje nam ponad połowę do celu by mieć za co opłacić skomplikowaną i kosztowaną operację
Oto nasza nowa podopieczna, bardzo kosztowany przypadek. Kotka wpadła pod samochód i złamała łapkę. Złamanie było dość skomplikowane co podniosło koszt operacji. Teraz jak zawsze liczymy na wasze serce i pomoc dla kici.
W domu tymczasowym u Marzeny nowi podopieczni. Oto kilka słów od niej:
"To teraz czas przedstawić wam nasze nowe podopieczne. Mamy dwie nowe tymczaski, zacznę od malutkiej, białej kuleczki. Taka oto 4-miesięczna kicia trafiła pod skrzydła fundacji, a konkretnie do nas na początku maja. Kotka wpadła pod samochód i złamała łapkę. Pani owszem udzieliła kotce pomocy, zabrała do weterynarza. Ale konieczna była skomplikowana i bardzo kosztowana operacja... I na to Panią nie było stać. Zwróciła się do nas o pomoc.
Po uzgodnieniu jedynym słusznym wyjście było przejąć kotkę od pani. Pani zrzekła się praw do kota, a co za tym idzie kotka nie wróci do niej gdy będzie gotowa do adopcji. Będziemy szukać bezpiecznego domu dla niej. Jak się dowiedziałam, mama tej pani ma kotkę, która rodzi takie cudeńka. Zapytałam się pani czy kotka zostanie poddana sterylizacji na co usłyszałam - nie, nie sądzę... Więc można się spodziewać, że i taki los czekałby kicię, a i zapewne pani weźmie sobie kolejnego kota gdy kotka ponownie urodzi. No nic całego świata nie zbawimy. A co do kotki - operację miała już ponad tydzień temu, wszystko pięknie się goi, kotka staje od pierwszego dnia na zoperowana nóżkę.
To cudowna kicia, bardzo dzielnie znosi pobyt w klatce, a przed nią jeszcze 3 tygodnie zamknięcia... Operacja była skomplikowana, było kilka złamań z przemieszczeniem.Kotka była poobijana, miała krwiaki na ciele 😔
Marzena"
Kochani, błagamy o pomoc, koszt operacji ponad tysiąc złotych, plus kontrolne badani i jedzonko dla kici.
Ładuję...