Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Wszystkie szczeniaki już w nowch domach! <3
Mama nadal czeka na ten jeden jedyny wyjątkowy dom!
Serdecznie dziękujemu Wam za pomoc dla całej 10! :)
Kochani! Nadal prosimy o pomoc!
Jedna psia rodzina składa się z 10 psów :(
Każdego musimy zaszczepić, oedrobaczyć nakramić - gdyby liczyć na każdego psiaka po 220 zl to minimalna kwota, którą musimy zebrać to 2 200 zł!
Serdecznie Was prosimy o pomoc!
Gdy wszyscy wyruszali na groby, by uczcić pamięć zmarłych, my wyruszyliśmy na ratunek 11 zapomnianym i niechcianym.
Historia jak jedna z wielu, na duże gospodarstwo przybłąkały się dwie suczki. Niestety po czasie jedna suczka urodziła 9 szczeniaków, a kolejna była w ciąży. W jeden dzień z dwóch psów zrobiło się 11, a za kilka tygodni byłoby jeszcze więcej.
Zostaliśmy poproszeni o pomoc w zabraniu szczeniaków.
Gdy tam przyjechałyśmy, okazało się, że jeden ze szczeniaków skuszony zapachem wszedł w zagrodę byków. Niewiele brakowało, a by go stratowały, leżał nieruchomo, piszczał i czekał na pomoc. Na szczęście udało mu się pomóc.
Na myśl o tym, że kolejne szczeniaki mogą wejść pod kopyta, od razu podjęłyśmy decyzje, że całą rodzinę należy przenieść w bezpieczne miejsce.
Szczeniaki mają aktualnie około 4 tygodni, jest to 9 suczek. Niestety nie znają ludzkiego dotyku, reagują na niego piskiem i paniką. To był ostatni moment na zabranie ich i spokojne oswajanie, za kilka tygodni rozbiegłyby się po okolicy i półdzikie rozmnażały dalej. Wszystkie 9 szczeniaków to suczki. Czeka je niedługo pierwsza wizyta u weterynarza. Szczeniaku już zaczynają jeść - chętnie jedzą Josere Familli i zużywają sporo podkładów i kocy/powłok od kołder.
Mama szczeniaków jest bardzo wycofanym, ale łagodnym psem. Ma na sobie dziesiątki kleszczy i pcheł. Też niedługo odwiedzi weterynarza.
Suczka w ciąży została zabrana na kastrację aborcyjną, która uratowała jej życie, bo macica była na tyle uszkodzona, że przy porodzie by pękła, a suczka się wykrwawiła.
Teraz bezpieczne, wszystkie czekają na dalszą pomoc i nowe domy - dlatego prosimy Was w ich imieniu o każdy grosz.
Ładuję...