Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Layla to starsza sunia rasy mieszanej z dziwnymi objawami: osowiałość, brak apetytu... Testy wirusowe negatywne. Konieczna była wnikliwa diagnostyka, której wyniki okazały się być bardzo złe...
Parametry wątrobowe podniesione dużo ponad normę... Na ich podstawie weterynarz zaczął podejrzewać co może być tego przyczyną i konieczna była dalsza diagnostyka. Pierwszym krokiem było badanie moczu, którego wyniki okazały się być na pograniczu normy. Następnie wykonano szczegółowe USG jamy brzusznej. Wyniki były druzgocące... Wątroba powiększona w płacie czworobocznym z widoczną zmianą ogniskową o wielkości około 2 cm, śledziona nieznacznie powiększona, w lewym płacie trzustki zmiana do obserwacji, powiększone nadnercza...
Weterynarz zalecił wykonanie testu hamowania deksametazonem. Na drugi dzień przyszły wyniki, diagnoza była tragiczna: zespół Cushinga przysadki mózgowej. Guz, który znajduje się w przysadce powoduje, że wytwarza ona nadprodukcję hormonu (ACTH), który stymuluje nadnercza do nadprodukcji kortyzolu. Nikt nie podejrzewał że Layla na to choruje, ponieważ do tej pory nie miała żadnych charakterystycznych dla tej choroby objawów fizycznych jak: wielomocz, nadmierne pragnienie, zwiększony apetyt, zanik mięśni brzucha i wiele innych. Na tę chorobę jest lek o nazwie VETORYL, który hamuje syntezę sterydów. Jego koszt zależny jest od dawki, którą pies będzie musiał przyjmować, na początek ma to być od 280 - 350 zł. Do tego dochodzą leki osłaniające wątrobę i żołądek, suplementy, probiotyki przeciwwymiotne oraz specjalistyczna karma niskotłuszczowa dla zregenerowania wątroby, opracowana przez dietetyka.
Kontrolne wizyty, badania, monitorowanie poziomu kortyzolu, testy stymulacji ACTH w celu sprawdzenia jaka dawkę należy podać i czy lek działa. Przed nami walka o zdrowie Layli, które jest obecnie w złym stanie. Dużo jak na jednego psa. Chcemy Layle postawić na łapy bo ma na to spore szanse. Ale potrzebujemy też Waszego wsparcia... Już na "wstępną diagostykę" poszła naprawdę spora ilość środków. Niniejsza zbiórka założona została na zapewnienie:
- Vetorylu - na początek 10 mg
- wizyty kontrolnej 11 kwietnia
- wykonania kontrolnych badań diagnostycznych
- zakup specjalnych "smakołyków" aby móc w nich "przemycić" Vetoryl (pies musi ją połknąć nie może zgryźć, gdyż efektem tego może być... poparzenie gardła...)
- zakup puszek wytypowanych przez dietetyka, aby móc zregenerować wątrobę (sunia musi jeść... 2 puszki dziennie co daje 15 zł/na dzień):
Prosimy - pomóżcie nam pomóc Leyli... Niech odzyska radość życia...
Ładuję...