Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dyzio został poddany diagnostyce dermatologicznej oraz leczeniu zainfekowanych zmian skórnych. Był równiez suplementowany w celu poprawy morfologii. Pobrano wycinki skóry, które potwierdziły, że pies choruje na SA (chorobę autoimmunologiczną gruczołów łojowych). Kiedy jego stan był lepszy przeszedł zabieg operacyjny oczu oraz zabieg kastracji. Niestety po zabiegu puścił jeden szew w oku i Dyzio wymagał reoperacji. Nie zagrażało to w żaden sposób oczom i operacjaa udała się. Ze względu na zdiagnozowaną chorobę skóry Dyzio wymaga suplementacji w postaci witamin, olejów oraz preparatów stosowanych na skórę oraz ciągłych zabiegów pielęgnacyjnych. Został przez nas zabezpieczony we wszystkie niezbędne preparaty. A jak się ma `Dyzio? Jest to bardzo przyjazny i wesoły pies. Stan skóry bardzo się poprawił a futerko odrosło, więc wygląda zdecydowanie lepiej. Przybrał też na wadze. Dziękujemy za pomoc w sfinansowaniu jego leczenia!
Dyzio vel. Diesel został odebrany interwencyjnie od ludzi, którzy trzymali go na łańcuchu. Pies trafił do budy z powodu zmian skórnych, które były coraz bardziej widoczne. Nie był też w żaden sposób leczony, a kiedy został dowieziony do lecznicy przez straż miejską, właściciele nie wykazali chęci leczenia go. Przez kilka miesięcy nie chodził na spacery, ponieważ właściciele nie chcieli, żeby w okolicy mówiono, że nie dbają o psa.
Kiedy do nas trafił, zdiagnozowano u niego ropowicę skóry, miał liczne wyłysienia oraz otwarte rany na łapach i grzbiecie. Po wstępnych badaniach okazało się, że pies jest mocno wychudzony, ma anemię oraz zaniki mięśniowe z powodu braku ruchu.
Po pierwszym leczeniu ostrej infekcji skórnej został zawieziony do lecznicy dermatologicznej. Jego rany goją się powoli i będzie wymagał dość długiego i kosztownego leczenia. Na wizytach pobrano zeskrobiny w celu wykluczenia świerzba i nużeńca. Dyzio nadal walczy z ropowicą skóry, anemią oraz niedoborami. Wymaga suplementacji oraz podawania dobrej, pełnowartościowej karmy, która pozwoli mu wrócić do odpowiedniej wagi. Dodatkowo ma stwierdzoną infekcję uszu, którą również leczymy. Kolejne badania, które go czekają, ukierunkowane będą na diagnostykę trzustki oraz badanie w kierunku SA - choroby autoimmunologicznej skóry.
Dyzio ma również stwierdzone obustronne entropium oczu (podwinięcie powiek) i będzie wymagał zabiegu operacyjnego. Koszty leczenia już są dość wysokie, a to dopiero początek, dlatego prosimy Was o wsparcie jego leczenia i dalszej diagnostyki. Przed nami kolejne wizyty weterynaryjne, które są dość kosztowne oraz operacja oczu, której orientacyjny koszt to około 500 zł za jedno oko.
Dyzio jest bardzo wesołym, przyjaznym psem, który kocha człowieka i mimo tak ciężkich przeżyć, nie zraził się do kontaktów z ludźmi. Pomóż nam postawić go łapki! Za każdą wpłatę oraz wsparcie serdecznie dziękujemy w imieniu Dyzia.
Ładuję...
