Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
8 marca, poranek. Zgłoszenie o piesku, który leży na poboczu z łańcuchem owiniętym wokół tylnych łapek. Na miejscu okazało się, że piesek został potrącony, a sprawca nie udzielił mu pomocy.
Piesek doznał paraliżu tylnej części ciała. Gdy nasza wolontariuszka przyjechała na miejsce biedaczek trząsł się prawdopodobnie z zimna, strachu i bólu... od razu przyczołgał się na przednich łapkach do naszej wolontariuszki i zaczął przytulać... serce rozpadło nam się na tysiąc kawałków 💔🥺
Zabraliśmy biedaczka do przychodni, ale nie robiliśmy sobie wielkich nadziei. Wyglądało to bardzo źle... Na szczęście okazało się, że pomimo braku czucia głębokiego, kręgosłup jest cały, jedynie złamanie w jedynej łapce. Wstrząsająca była także informacja o starym śrucie w łapce 💔
Historia Colina w kilka dni obiegła całą Polskę 🥹Słowa wsparcia docierały z najdalszych zakamarków świata, za co bardzo dziękujemy w jego imieniu ❤️ Colin, wcześniej "Misiek", urodził się z wyrokiem. Był nim łańcuch i stara buda. Psiakowi jakimś cudem udało się uciec jednak za rogiem czaił się kolejny "potwór ".
Uciekając razem z pozostałością łańcucha, Colin doznał poważnego urazu, który doprowadził do paraliżu tylnych kończyn. To cud sprawił, że jego wszystkie kości są w jednym kawałku. Jednak coś nadal nie pozwalało wstać mu o własnych siłach. Zaczęła się dynamiczna walka o jego sprawność.
Colin od samego początku został poddany agresywnemu leczeniu. Wdrożone zostały zastrzyki, rehabilitacje i masaże, które z dnia na dzień przynosiły efekty. Jednak, pomimo to, chłopak upadał i nie potrafił utrzymać ciężaru tylnej części ciała. W takim przypadku konieczne jest wykonanie badania TK, aby sprawdzić, co dokładnie dzieje się w każdej części jego kręgosłupa.
Jeżeli okazałoby się, że w kręgosłupie lub rdzeniu kręgowym doszło do jakichkolwiek zmian, dalsza rehabilitacja mogłaby przynieść niepożądany efekt. Wynik badania ujawnił co tak naprawdę dzieje się z Colinem. W badaniu widoczne nadwichnięcie ze zwężeniem kanału kręgowego, co całkowicie zmienia postać rzeczy. Są dwie opcje leczenia. Pierwszą z nich jest wykonanie operacji mającej na celu ustabilizowanie kręgów, drugą rehabilitację oraz niewysiłkowy tryb życia psa przez co najmniej 6 tygodni. Jeszcze nie podjęliśmy decyzji, bo sprawa jest "świeża".
To nie koniec... Wyniki badań krwi Colina nie pozostawiają wątpliwości, że był on psem zaniedbanym 😥 To taki pies, który wariuje przy budzie, je byle co, szczeka, a od czasu do czasu jest zaszczepiony, żeby nikt się nie czepiał... Wątroba jest w fatalnym stanie. Jego prostata jest potężna. Nieleczona może doprowadzić do nowotworu. Jeszcze nie wiemy, co tak naprawdę w niej "siedzi". Zostanie wykonane USG i mamy nadzieję, że nie wykaże ono zmian ani guzów. Colin ma też krew w moczu. Tutaj też czekamy na wyniki...
Psiak, uciekając, wygrał życie w ostatniej chwili 😥
Poza tym jest pogodny i niesamowicie wdzięczny. To nie do wiary, że tak sympatyczny przyjaciel człowieka, z tak ogromnymi problemami zdrowotnymi został uwięziony przy rozpadającej się budzie 😡 Przed nami długie i kosztowne leczenie, jednak wiemy, że wokół nas jest mnóstwo wspaniałych ludzi, których poruszyła historia Colina 🥹 Prosimy Was o wsparcie jego diagnostyki i leczenia 🙏🏼❤️
Trzymajcie za Niego mocno kciuki. Dziękujemy, że jesteście z nami 🥹🫶🏻
Ładuję...