Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani! Waga waszej POMOCY jest nie do opisania!!! Bez Was nie mielibyśmy za co nakarmić i leczyć naszych interwencyjnych podopiecznych :( Nie moglibyśmy pomagać tym, którzy mogą liczyć tylko na nas. Dzięki Waszemu wsparciu zapłaciliśmy bieżące faktury za hoteliki dla psiaków, usługi weterynaryjne i karmę. Oczywiście potrzeb jest jeszcze bardzo wiele, ale bez Was bylibyśmy w finansowym dnie. Czasem bywa ciężko. Nasi Inspektorzy mają wiedzę i są zaangażowani, ale borykanie się z problemami finansowymi podcina skrzydła. Dzięki Wam odrastają nam na nowo! Dziękujemy, że JESTEŚCIE i wspieracie nasze działania!
‼️ Krótkie łańcuchy, rozpadające się budy to niestety wciąż widok polskiej wsi. Takie miejsca wizytowali dzisiaj Inspektorzy Łódzkiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami podczas kilku kontroli interwencyjnych na terenie województwa łódzkiego. Smutne jest, że często ,,właściciele" zwierząt nie widzą zupełnie nic złego w warunkach w jakich utrzymują swoje zwierzęta. Naprawdę wiele jeszcze musi się w Polsce zmienić. W aspekcie prawnym, ale przede wszystkim w mentalności. We wszystkich dzisiejszych interwencjach podjęliśmy działania, aby odmienić los zwierząt na lepszy! Uświadamiajmy! Pomagajmy! A przede wszystkim REAGUJMY! na okrucieństwo wobec zwierząt!
W ostatnich dniach pod naszą opiekę trafiły kolejne interwencyjne biedy :( zagłodzone, z łańcucha, skrzywdzone ... Czeka nas znów masa pracy nad ich leczeniem i odpowiednim karmienie, ale przede wszystkim odbudowaniem zaufania do człowieka. Bardzo prosimy Was o wsparcie, bo nasza kasa zaczyna świecić pustkami :( to dla nas trudny okres interwencyjnie i finansowo :(
Mamy kolejne zwierzaki, które w ostatnich dniach trafiły pod naszą opiekę z interwencji i wymagają leczenia :( POMÓŻCIE!
Nie szczekał o pomoc, a bardzo jej potrzebował. W letnim ogródku na tyłach domu pomiędzy nowymi szeregowcami powoli zamarzał na schodkach do drzwi tarasowych. W końcu zareagowali sąsiedzi...
Goldi jest cały czas w lecznicy! Walczymy!
Kochani! Błagamy Was o pomoc w ratowaniu skrajnie skrzywdzonego goldena!!!
Takiego okrucieństwa wobec zwierzęcia nie da się opisać słowami!!! Inspektorzy Łódzkiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami wraz z przedstawicielami Urzędu Miejskiego w Aleksandrowie Łódzkim, Policji i Straży Pożarnej ratowali dzisiaj życie starszego goldena, którego ,,właściciele" potraktowali jak śmiecia. Ciężko chory psiak został wyrzucony na zewnątrz, gdzie o mało nie zamarzł i nie umarł w męczarniach. Piesek jest w stanie tragicznym! Odebrany przez ŁTOnZ natychmiast trafił do lecznicy weterynaryjnej!!! Wyłysienia na całym ciele, otwarte, ropiejące rany, problemy z chodzeniem, krwiak na uchu, pchły, grzybica, powiększone węzły chłonne, wyciek ropny z nosa i oczu, guz, wychudzenie ... to tylko część diagnozy z pierwszych oględzin.
Psiak jest w stanie skrajnego wyniszczenia :( :( Nie jesteśmy w stanie opisać jaka wdzięczność pojawiła się w jego psich oczach kiedy był zabierany i otulony kocykiem poczuł odrobinę ciepła :( :( Piesek został wyrzucony z domu jak śmieć, z zaawansowaną chorobą skóry przez którą potwornie cierpiał. Dzisiaj nie mógł samodzielnie wstać :( trząsł się z zimna :( BARDZO PROSIMY WAS O POMOC DLA PSIAKA Z NASZEJ INTERWENCJI! Psiak w tej chwili walczy o zdrowie i życie w lecznicy weterynaryjnej! Już wiemy, że koszty badań i leczenia będą bardzo duże, dlatego będziemy wdzięczni za każdy grosik! Wobec okrucieństwa jakiego dopuścili się byli już właściciele Łódzkie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami złożyło już zawiadomienie o znęcaniu się nad psem ze szczególnym okrucieństwem!!!! Takie bestialstwo jest nie do opisania!!!
KOCHANI! Na tej zbiórce prosimy Was, a wręcz błagamy o POMOC I WSPARCIE na leczenie zwierząt, szczególnie psów i kotów, które ratujemy interwencyjnie!
Skala bólu i cierpienia z jaką przychodzi nam się mierzyć jest nie do opisania słowami! Dla wielu cierpiących, niechcianych, bitych zwierząt nasze działania to często jedyna nadzieja i szansa na realną pomoc. Interweniujemy wszędzie tam, gdzie naruszane są prawa zwierząt.
Zwierzęta, które ratujemy często nie mają żadnego schronienia, dostępu do światła dziennego, dostępu do wody czy pokarmu. Są często nieleczone, a ich oprawcy tłumaczą, że jak pies jest stary, to po co go leczyć, jak zwierzak to sama skóra i kości to nie jest zagłodzony, tylko ma anoreksję...
Odebrane zwierzęta leczymy, a często wręcz walczymy o ich życie we współpracujących z nami gabinetach weterynaryjnych, a następnie utrzymujemy i szukamy im domów tymczasowych i stałych. To my reprezentujemy w sądzie pokrzywdzone zwierzęta w charakterze pokrzywdzonych lub oskarżycieli posiłkowych i walczymy o sprawiedliwy wyrok w ich imieniu. Jednak niewiele możemy zdziałać bez wsparcia finansowego, które niestety jest konieczne.
Niestety egzekwowanie kosztów leczenia czy utrzymania od oprawców jest bardzo trudne, a praktycznie niemożliwe. To na nas spada ciężar zapłaty faktur za leczenie, kosztowne operacje ratujące życie czy utrzymanie zwierząt! Teraz kwota prawie 20 tysięcy złotych jaką musimy zapłacić za leczenie (a wciąż mamy bieżące sprawy) wydaje się nam nie do udźwignięcia.
Niestety ilość zwierząt, którym pomogliśmy w 2022 r. i na początku 2023 r. wygenerowała ogromne koszty w lecznicach dla zwierząt. Mówi się, że trzeba liczyć siły na zamiary ... ale jak odmówić zagłodzonemu, bitemu czy choremu zwierzakowi pomocy - wiedząc, że dla niego to jedyna szansa! Nie potrafimy odmówić pomocy najbardziej skrzywdzonym i potrzebującym czworonogom, które nie mogą liczyć na nikogo.
Dlatego na tej zbiórce serdecznie prosimy Państwo o wsparcie naszej organizacji i pomoc! Cały zebrany dochód przeznaczymy na spłatę faktur w kwocie prawie 20000 zł oraz na bieżące leczenie zwierzaków z interwencji!
Tylko dzięki Wam możemy pomagać tym, którzy nas potrzebują!
Ładuję...