Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Lhasę ktoś wywiózł i przywiązał do ogrodzenia opuszczonej posesji na Podhalu. Mieszkający w pobliżu mężczyzna odwiązał ją i zaczął dokarmiać, a miesiąc później niestety sunia się oszczeniła i tak żyła z trzema szczeniakami, tam, gdzie ją porzucono.
Zaczęliśmy umawiać zabranie jej do Fundacji, gdy ktoś wziął sobie dwie suczki, które najprawdopodobniej miały wisieć na łańcuchach gdzieś w okolicy. Nie wiemy, ile jeszcze złego mogłoby się wydarzyć.
Lhasa i jej synek są już pod opieką naszej Fundacji. Dwa zaginione szczeniaki ktoś podrzucił pod podhalański kościół, a my zapewniliśmy im tymczasowy dom. To trochę jakby los w końcu się uśmiechnął do Lhasy i jej psiej rodziny.
Zanim Lhasa odnajdzie swoją szansę na dom, przed nami wiele wyzwań. Trzeba ją odrobaczyć, zaszczepić, podać środki przeciw kleszczom, zaczipować, kupić materac i oczywiście dobrze karmić i suplementować. Pomóżcie nam zapewnić jej to wszystko.
Z ogromną wdzięcznością - Lhasa i Duch Leona.
Ładuję...