Połamana Lily z Albanii chce stanąć na nóżki!

Wsparło 27 osób
402,82 zł (4,02%)
Brakuje jeszcze 9 597,18 zł
Adopcje

Rozpoczęcie: 8 Lutego 2023

Zakończenie: 31 Grudnia 2024

Godzina: 23:59

To żadna tajemnica, że Albania to kraj, w którym niewiele osób naprawdę troszczy się o zwierzęta, zwłaszcza te bezdomne. Porzucone, błąkające się i szukające pożywienia psy to wręcz „normalny” widok na ulicach tego kraju. Tak było też w przypadku LILY. To chyba najbardziej urocze stworzenie, na jakie Maria się natknęła w Gjirokäster (w mieście w południowej Albanii).

Kiedy Maria i jej partner ją zobaczyli, biegała i eksplorowała teren. W wyniku nieszczęśliwego przypadku wybiegła na ulicę i została potrącona przez szybko jadący samochód. Doznała poważnego urazu tylnych łapek, a jak się później okazało, miała również potężny uraz pęcherza i moczowodów.

Zatrzymał się przy nich przypadkowo jadący kierowca i zabrał ich wraz z cierpiącą Lily do najbliższego gabinetu weterynaryjnego (ten, który ją potrącił, nie przejął się zbytnio całą sytuacją i odjechał z piskiem opon). Weterynarz nie miał jednak urządzenia do prześwietlenia więc pojechali z małą do Tirany, stolicy Albanii. Tam została zbadana i wykonane zostało prześwietlenie, które wykazało poważne złamanie obu nóżek oraz pogruchotaną miednicę. Aby móc normalnie żyć Lily potrzebowała profesjonalnej pomocy i operacji, która miała być przeprowadzona jak najszybciej!

Niestety takiej pomocy weterynarze w Tiranie nie mogli im udzielić. Lily przyjechała więc do Polski po nowe życie, potrzebowała operacji, by zacząć normalnie chodzić i żyć jak młody, zdrowy pies. Operację wykonano w klinice w Kielcach, po kilku dniach, kiedy wydawało się, że wszystko będzie już dobrze, stan Lily znacznie się pogorszył, konieczna była druga operacja, tym razem moczowodów, nerki przestały pracować... Po otwarciu brzuszka okazało się, że Lily miała tam zrosty - dawny uraz? Uderzenie? Potrącenie? Ile ta młodziutka sunia musiała przejść w swoim krótkim życiu :(

Lily jest przeuroczą, spokojną, łagodną i młodziutką suczką, która zdaje się rozumieć, że to wszystko, przez co teraz przechodzi jest konieczne, że to się kiedyś skończy a ona będzie mogła biegać u boku ukochanego opiekuna. Pomóżmy jej stanąć na nóżki!

Pomogli

Ładuję...

Organizator
10 aktualnych zbiórek
637 zakończonych zbiórek
Wsparło 27 osób
402,82 zł (4,02%)
Brakuje jeszcze 9 597,18 zł
Adopcje