Wnyki zrobiły z niej kalekę

7 dni do końca
Wsparło 12 osób
479 zł (9,77%)
Brakuje jeszcze 4 421 zł

Rozpoczęcie: 23 Sierpnia 2024

Zakończenie: 1 Października 2024

Godzina: 23:59

03 Września 2024, 21:38
Koszty leczenia.

Otrzymaliśmy już fakturę za leczenie i diagnostykę naszej lisiczli. 

Lisiczka ma się całkiem dobrze, choć od dziz zamieszkała w fundacji wzajemnie pomocni. Niestety nas nie stać było na jej dalsze leczenie. Mimo to że już nie jest pod naszą opieką, to niestety fakturę nadal trzeba zapłacić, a my nie mamy z czego gdyż kasa fundacji jest mocno na minusie. 

Pomóżcie nam ja zapłacić. 

Lis - znienawidzone przez człowieka zwierzę! Za tą nienawiść, my teraz musimy zapłacić ponad 4 tysiące złotych, by uratować to lisie dziecko. 

To dziewczynka. Ma około 4 miesięcy. Już usłyszeliśmy "po ch... ratować lisa?! Nie lepiej dobić to ścierwo !? ", dlatego wiemy że poleje się hejt za tę zbiórkę. Powiedzcie mi tylko, co mamy zrobić? Pozwolić jej zdychać w męczarniach? 

Wstępnie myśleliśmy że to koń ja kopnął, ale lekarzom bardzo podejrzane wydawały się te obrażenia. Po ustaleniu kilku szczegółów przez właścicieli stajni w której schowała się lisica, okazało się że to sidła klusownicze tzw. Szczęki, załatwiły sprawę doprowadzając do tragedii zwierzaka. A co gdyby to dziecko chodzące po lesie wpadło w taką pułapkę?! Po spotkaniu z wnykami klusowniczymi złamanie obydwu przednich łap. Czym sobie zasłużyła na taki los? 

Jednej z nich nie dało się uratować i została natychmiast usunięta, a rana zabezpieczona. Nie było tam co ratować, bo łapa trzymała się na kawałku skóry.

Druga łapka jest w lepszym stanie i tą lekarze postanowili ratować. Lis na 3 łapach spokojnie da sobie radę na wolności. Warto pooglądać filmy z foto pułapki na YouTube, gdzie w naturalny sposób lisy tracą kończyny. W tej łapce jest skośne pęknięcie kości ramiennej, które da się naprawić za pomocą gwoździ. Jest to skomplikowany zabieg, ale liczymy ze się uda, gdyż nasi super chirurdzy już kilka takich złamań dla nas operowali. 

W trakcie tego zabiegu będzie również podcinana łapa która została częściowo usunięta i zabezpieczona. Ogólny stan lisiczki jest dobry pomimo lekkiej anemi i odwodnienia. Wiadomo że jeszcze może być różnie, ale my nigdy się nie poddajemy i zawsze Walczymy do końca. Tym razem też. Na zebranie środków mamy tydzień. Operacja zaplanowana jest na 3 września. Do tego czasu musimy nazbierać na operacje oraz zapłacić za pierwszą wizytę która kosztowała prawie 1000 zł. Trzech lekarzy walczyło, by jak najszybciej opatrzeć naszą lisiczkę. 

To był nie lada wyczyn który miałem przyjemność obserwować. Operacja w trzy minuty 🙈 Brawo dla zespołu kliniki Bonivet Wyszków. Jesteście mistrzami w swoim fachu i nigdy nie odmawiacie nam pomocy jeśli chodzi o dzikie zwierzęta.

Drodzy czytelnicy tej zbiórki. Jedyne, o co was mogę prosić, to o wsparcie. Nasza strona ma ponad 10 tys. obserwujących. Ten post zobaczy kilkanaście tysięcy ludzi. Niech każdy wpłaci po 1 złotówce nie trzeba więcej. To naprawdę tak niewiele, a dla tego znienawidzone go przez ludzi Lisa, to szansa na życie.

Proszę, pomóżcie nam ja uratować. Udostępniajcie ten post gdzie się da. Macie mnóstwo znajomych i przyjaciół. Poproście ich o pomoc. Z góry bardzo wam dziękujemy ❤️ 

Pomogli

Ładuję...

Organizator
4 aktualne zbiórki
118 zakończonych zbiórek
7 dni do końca
Wsparło 12 osób
479 zł (9,77%)
Brakuje jeszcze 4 421 zł