Owczarkowe liski z lasu

KASTRACJA jest najskuteczniejszą metodą w walce z bezdomnością ‼️

Edit: Maluchy zostały dzisiaj 16.03 odrobaczone.

Nie pytajcie ile pasożytów miały w małych brzuszkach 😞

Na szczęście są zdrowe i mają prawdziwy wilczy apetyt 😅

Możemy się już pochwalić. Mamy trzy Panienki i jednego chłopczyka - rodzinka 😜 

Elis, Miłka, Lusi oraz Wituś 😇🐶🐕

Dlatego właśnie wszyscy krzyczymy o kastracji, żeby psie dzieci nie musiały kończyć w lisich norach!

Wyobrażacie to sobie? Przez ostatnie 6 tygodni suczka wychowywała czwórkę maluchów w środku lasu, w porzuconej lisiej norze.  Aż strach pomyśleć o mroźnych nocach, braku pożywienia i samotności tej dzielnej psiej mamy!! Kim trzeba być, żeby na coś takiego pozwolić? Dzisiaj wykopane (tak trzeba było je wykopać) dzieciaki trafiły pod nasze skrzydła. 

Cała czwórka. Przerażona, zmarznięta i głodna. Nie wiemy, co możemy więcej na ten moment Państwu napisać. Wiemy natomiast, że znowu będziemy potrzebowali wsparcia, żeby móc pomagać. Dziś klasycznie prosimy o pomoc: Na karmę, lekarza weterynarii (trzeba maluchy przebadać, odrobaczyć, zaszczepić). 

Dziękujemy wszystkim, którzy są z nami.