Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Lucjan już jest obywatelem Niemiec, szczęśliwy w swoim własnym domu, oby był radością przez wiele lat, a dzięki Wam jego marzenia się spełniły.
Przykra sytuacja, okazało się, że Lucjan ma białaczkę, testy wyszły pozytywne. Jednak Pani, która była chętna na jego adopcję nie zrezygnowała. Przykro nam ogromnie z powodu choroby rudaska ale przy dobrej opiece dożyje długich lat. W sobotę Lucjan wyrusza do Niemiec, będziemy za nim tęsknić. Koszty już przewyższyły założoną kwotę ale cieszymy się, że to kolejny ocalony. Może jeszcze ktoś dorzuci?
Cudowny kot i cudowny krok w nowe życie, podatki Lucjan jak widać z pięknie gojąca się raną. Już po zabiegu kastracji, a teraz tylko czas na cudowny dom.
Lucjan już na dobrej drodze, rana zasklepia się coraz bardziej, już wkrótce pomyślimy o kastracji.
Rana zaczyna się zasklepiać, jest czysta i stan zapalny schodzi. Nadal podajemy antybiotyk i maść. Lucjan wraca do zdrowia już nawet ciężko go przytrzymać na jednym miejscu. Kolejna wizyta u weterynarza nas powaliła, kiedy Lucjan był poddawany badaniom łzy leciały mu z oczu. Tragedia co ten kociak musiał przejść. Nadal reaguje paniką na każde wyjście na zewnątrz. Ważne, że idzie ku lepszemu, dziękujemy kochani.
Rana niestety się powiększa ale to dlatego, że część skóry jest już martwa, a dziś wygląda to tak. Prawdopodobnie będzie jeszcze większą jak odejdą kolejne płaty martwicy. Antybiotyk w dalszym ciągu. Lucjan mimo cierpienia nawet tego nie okazuje, jest bardzo spokojny, że ma apetyt i cały czas dopomina się pieszczot. Licytacja trwa w piątek kolejna wizyta. Dziękujemy za okazałe serce.
Serce pęka, ile cierpienia doświadczył ten kotek. Lucjan został znaleziony w piwnicy, leżał praktycznie przylepiony do podłogi, roztrzęsiony i nie mógł utrzymać się na łapkach. Szybko trafił do kliniki, gdzie okazało się, że na szyi ma wielką dziurę, a która była oblepiona ropą. Do tego 40 stopni gorączki, a bardzo wychudzony. Lucjan został prawdopodobne pogryziony, że być może w toczeniu walki o kotkę. Tak niestety kończy większość kocurów bez kastracji. Dlatego można powiedzieć, że ze taki zabieg może uratować im życie...
Gdyby Lucjan nie został znaleziony prawdopodobnie stan zapalny i gorączka zakończyłaby jego życie. Lucjan jest młodym kotkiem ma około roku, a wygląda jak nieszczęście co prawda, ale jest wyjątkowym kotkiem. Licytacja trwa bardzo spokojny i nie odstępuje człowieka, jakby bał się zostać sam. Mało tego, w pomieszczeniu kociak jest bardzo spokojny i nawet pobyt już 4-dniowy w kynelówce nie przeszkadza mu. Musi w niej pozostać do końca leczenia, przyjmuje antybiotyki, będzie również wykastrowany, jak już dojdzie do siebie.
Nie wiemy jaki dramat rozegrał się w jego życiu, ale jak tylko wynosimy go na zewnątrz, aby przewieść do kliniki na zastrzyki, dostaje strasznego ataku paniki i uspokaja się w dopiero w samochodzie. Lucjan pilnie potrzebuje domy, gdyż gdy będzie mógł opuścić kynelówke, nie ma gdzie pójść. Błagamy o dom dla niego, teraz wygląda, jak wygląda, ale jesteśmy pewni, że będzie z niego cudowny mleczno-rudy kiciuś, a kochany już jest. Kochani potrzebujemy również wsparcia dla tego szkraba, na leczenie i przyszły zabieg kastracji. Z góry całym serduchem dziękujemy w jego imieniu.
Ładuję...