Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Wiadomość od Fundacji:
Lucky - można powiedzieć już szczęśliwy, bo dzięki operacji przestał odczuwać ból. Lucky cierpiał na stare, pełne, nieodprowadzalne zwichnięcie stawu biodrowego. Śródoperacyjnie stwierdzono martwicę rozpływną kości udowej, należało ją usunąć, a następnie zespolić nogę z biodrem. Zabieg się udał. Teraz Lucky poddany jest codziennej rehabilitacji. Mięśnie narastają pod czujnym okiem fizjoterapetki Małgosi, w której Lucky jest zakochany po uszy:))) Fundacja również:). Lucky ma wspaniałych opiekunów, miłość, ciepło. Już nie kąsa przy próbie dotyku przy zadzie, bo już nie boli. Tą drogą chcemy serdecznie podziekować wszystkim DARCZYŃCOM, bo to dzięki Wam możemy pomóc Luckiemu. Bardzo dziękujemy portalowi SiePomaga - za to, że jesteście:)))
Wszystkim dziękujemy, że pomagacie nam pomagać.
Lucky, z bewładnym tyłem trafił pod naszą opiekę w czercu br. Zdiagnozowanie Luckego zajęło trochę czasu, bo rtg nie wykazał zmian w kręgosłupie i początkowe opinie lekarzy wskazywały na genetyczne schorzenie. Lucky lepiej sobie radził po sterydach, ale sterydy na dłuższą metę są w każdym przypadku nie wskazane!
Wobec postępującego niedowładu tylnych nóg z prywatnych pieniędzy sprawiliśmy Luckemu wózek. Ale pies niechętnie z niego korzystał, a zdanie lekarzy w kwestii pożyteczności wózka było niejednoznaczne. Według jednych - był konieczny, według innych - ostatecznie pogrążał psa w kalectwie, bo nie uaktywniał tylnych nóg, w których pies ciągle miał czucie! W wyniku "śledztwa" okazało się, że Lucky jest ofiarą wnyków. Wypadek zdarzył się podczas sprawowania nad psiakiem opieki przez poprzednich opiekunów.
Lucky dłuższy czas tkwił we wnyku podwieszony pod brzuch. Został odnaleziony w lesie przez ówczesną opiekunke, odcięty i pozostawiony sam sobie. Ponieważ pies cierpiał, jeździłysmy na konsultacje do różnych specjalistów. Po wykonaniu zdjęcia strzałkowego okazało się, że Lucky ma zwichnięty staw biodrowy. Diagnoza jednoznaczna - operacja. 23 września br. Lucky miał operację jednej nogi. Ma szansę się na niej podpierać. Następnie operacja drugiej nogi. Potem długa rehabilitacja, ale rokowania pomyślne. LUCKY będzie sam chodził. Dwa lata cierpienia i zycia w nieustającym bólu wystarczą, ale do tego potrzebni jesteście nam Wy - osoby wspierające nasze działania. Same nie damy rady, bo mamy pod swoją opieką 70 psiaków, a 3 z nich wymagają natychmiastowej operacji. Bardzo prosimy o wsparcie.
Ładuję...
