Ratujemy Ludwiczka

Około 5 miesięczny bezdomny kociak Ludwiczek skrył się przed mrozami pod maską samochodu... W rezultacie jest poparzony i zraniony. Na szczęście nie ma złamań.

Przyjęliśmy go pod opiekę Fundacji Serce dla Zwierząt, a maluch został w szpitalu. Rana nie była świeża, wdało się zakażenie. Musi dostawać bardzo silny antybiotyk, środki przeciwbólowe oraz codziennie mieć zmieniane opatrunki.  Jego stan jest bardzo poważny, a ubytek ciała duży. 

Mamy nadzieję, że uda się nam go uratować. Ludwiś jest bardzo dzielnym kociakiem.  Prosimy o wsparcie w jego leczeniu.