Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Maluchy długo chorowały, ale wyszły na prostą! Maciuś miewał problemy z łzawiącymi oczkami, i po wielu różnych kropelkach wygląda pięknie! Bardzo Wam dziękujemy za wspaniałą pomoc - to dzięki Wam kotki dostały szansę na dobre życie.
Maciuś:
Karolek:
Faktura za leczenie:
Faktura za testy FeLV/FIV:
Maciuś i Karolek wyszli w nocy na drogę - może prosząc o ratunek, ale ryzykując swoim i tak już zagrożonym życiem.
Znalazła ich pani Dominika, wracając nocą przez las niedaleko Wojnowa. Na środku drogi siedziały dwa maluchy, których cudem udało jej się nie przejechać. Bury kotek (teraz Karolek) był słabiutki, nawet nie próbował uciekać. Biało-czarnego Maciusia trzeba było gonić po rowach.
Oba kociaki miały koci katar (bardziej zaawansowany u Karolka), były wychudzone i przerażone. Na poboczu stały miski z mlekiem. Ktoś im widocznie chciał pomóc, ale nie wystarczy nalać mleka i odjechać...
Po złapaniu kotków okazało się, że mają straszną biegunkę. Następnego dnia kotki odbyły wizytę u weterynarza i rozpoczęły leczenie. Przez kilka dni mieszkały w dużym transporterku, a pani Dominika próbowała znaleźć dla nich miejsce w jakiejś organizacji. Dziękujemy Pani Barbarze B., która nas powiadomiła o tych potrzebujących kotkach, bo dzięki temu trafiły do nas. Oba kotki są leczone i socjalizowane - na razie są izolowane w klatce w naszej Pu-Chatce, ale mamy nadzieję, że niedługo dostaną pozwolenie na przejście do kociego przedszkola. Obaj mają ujemne testy na FeLV/FIV i panleukopenię.
W tej zbiórce prosimy Was o pomoc w spłaceniu kosztów weterynaryjnych (testy i leczenie maluszków), bo to pozwoli nam na ratowanie i przyjęcie kolejnych poszkodowanych kociaków. Musimy też oczywiście zapewnić im dobrą karmę i żwirek. Gdy przyjmowałyśmy Maciusia i Karolka nie wiedziałyśmy jeszcze, że za chwilę przybędzie nam kilkanaście nowych kotków. Wszystkim chcemy pomóc, dlatego błagamy - pomóżmy tym dwóm maleństwom, bo wtedy damy szansę na ratunek kolejnym kociakom. Dziękujemy ❤️
Ładuję...