Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dzięki przeprowadzonej operacji Fifi jest zdrowym radosnym szczeniakiem. Fifi za jakiś czas (po sterylizacji) będzie szukała wspólnego domu razem ze swoją mamą Molly, bo obie bardzo sie kochają. Bardzo dziękujemy Państwu za pieniążki na leczenie.
Jest cudowna wiadomość po wizycie kontrolnej u lekarza. Operacja na serduszku się powiodła. Serduszko Fifi chce bić !!! Fifi jest zdrowa !!!
Fifi będzie u nas do czasu sterylizacji, a potem poszukamy jej wspólnego domu z mamą Molly, bo sie obie bardzo kochają.
Dziękujemy Vetcardia i ComfortVet za opekę weterynaryją nad Fifi. Dziękujemy Państwu za pieniążki na leczenie. Gdyby ktoś jeszcze mógłby wesprzeć zbiórkę, to prosimy, bo nie uzbieraliśmy nawet połowy kwoty na leczenie.
Fifi jest bardzo radosna i szczęśliwa. Dziękujemy !
Byliśmy z maleńką FIFI na konsultacji w Vetcardia w Warszawie. Diagnoza potwierdzona – wada serca PDA plus niedomykalność zastawki mitralnej. Mała waży obecnie 1,5 kg. Pan doktor Niziołek potwierdził, że bez operacji mała nie przeżyje roku. Po zabiegu Fifi może być normalnym, zdrowym psem. A niedomykalność zastawki najprawdopodobniej się cofnie. To są cudowne wieści, bo można małą uratować. Tylko koszt zabiegu to około 5.000 zł … a my już wyczerpaliśmy wszystkie środki…
Mieliśmy burzę mózgów, bo tyle bied do pomagania... Tylko jak dać Fifi umrzeć, skoro może być zdrowa? Umówiliśmy ją na zabieg.
No i Fifi po operacji, jej serduszko chce bić !!!
Wierzymy, że nam Państwo pomożecie, bo na sfinansowanie zabiegu zupełnie nie jesteśmy przygotowani… W załącznikach wszystkie dotychczasowe rozliczenia i dokumentacja medyczna. Zwiększyliśmy kwotę zbiórki o cenę wykonanej operacji.
A tu Fifi kilka dni po zabiegu, jej serduszko chce bić !!!
Tak goi się rana :)
Mamuśka po sterylizacji, zabieg zniosła dobrze. Leczymy zaawansowaną grzybicę w uszach.
Takie było zainteresowanie, kiedy wróciła z lecznicy.
Zdecydowaliśmy, że mamuśka nie pójdzie do adopcji, dopóki maleńkiej stan zdrowia się nie wyjaśni, bo stanowi dla niej olbrzymie wsparcie.
A maleńka znowu troszkę przytyła, ma apetyt, bawi się. Staramy się jej stworzyć jak najlepsze warunki na ten czas jaki jej dany...
Dzisiaj była kontrolna wizyta w lecznicy. Maleńka chora szczeniorka przytyła w ciągu tygodnia 15 deko, w morfologii nic strasznego, zmieniono dawkę leku. Czekamy na konsultację u dr Niziołka w VETcardia w Warszawie, wizyta umówiona na 16 września. Przy okazji zbadała się jej mama, serduszko ma ok, wyniki ok, trochę kamienia na zębach, zapisujemy ją wkrótce na sterylizację. Doszły nowe koszty, w sumie wydaliśmy już 723 zł…
Najpierw przyjęliśmy pod opiekę 4-miesięczną maltankę, która nie mogła być sprzedana, bo miała szmery w serduszku.
Pojechaliśmy do specjalisty, zrobiliśmy echo serca. Zdiagnozowano PDA susp. z niedomykalnością mitralną z silnym powiększeniem lewego przedsionka i lewej komory, powiększeniem prawego przedsionka. Ewentualna operacja może stanowić ryzyko z uwagi na skomplikowaną wadę serca, wagę maleńkiej oraz późne wdrożenie leczenia. Rokowania niestety ostrożne do złych… być może mała będzie miała jedynie opiekę paliatywną…
We wrześniu zgodnie z zaleceniami jesteśmy umówieni na konsultację u specjalisty w Warszawie. A w najbliższym czasie jedziemy do naszego specjalisty na wizytę kontrolną zobaczyć, jak działają leki i zrobić dodatkowe badania.
Mała nic nie robi sobie z choroby, jest bardzo wesołym, przemiłym szczeniakiem, jedynie to serduszko tak niepokojąco szybko bije, co czuć przy jej każdym wzięciu na rączki.
Po kilku dniach przyjęliśmy także jej 6-letnią mamę, którą wyeliminowano z hodowli. Mama okazała się być fantastyczną, śliczną, przemiłą suczką. Chcemy ją wysterylizować, żeby już nie musiała rodzić i poszukać dobrego domu.
Prosimy Państwa o wsparcie, dotąd za wizytę u lekarza i leki zapłaciliśmy 475 zł, czekają nas kolejne wizyty plus konsultacja w Warszawie, no i mamę trzeba wysterylizować. Dziękujemy za każdy gest.
Ładuję...