Potrzebują naszej opieki.

Helena Malinowska
organizator skarbonki

Anonimowa Pomagaczka

Już 10 lat staramy się zawsze pomagać maluchom w potrzebie. Ich matki często zmuszone są rodzić i wychowywać je w nadzór niedprzyjających warunkach. Często nie mają tam żadnych szans przeżycia. Jest trudno, bo na maluchom grozi dużo chorób a ich odporność jest słaba i nie pozwala im walczyć z chorobą. Nawet zwykły koci katar może je zabić lub zniszczyć im oczy. Kociaki wtedy bardzo cierpią bo oczy pękają i często kończy się to ich śmiercią.

W ostatnich dniach zabraliśmy jeden miot z matką 4 kociąt i drugi 5 kociąt, też z matką, która jest niewiele starsza od nich.

Obydwa mioty oczywiście chorują i trzeba je leczyć. Zresztą nawet szczepienie jednego miotu to koszt 400 zł. Szczepić trzeba zresztą dwukrotnie. Leczenie kosztuje tym bardziej. Jak więc widzicie opieka nad nimi jest coraz bardziej kosztowna i trudno temu podołać. Prosimy wspomóżcie nas w walce o dobro tych najmłodszych. 

Anonimowa Pomagaczka

Ogromnie cieszy nas każde uratowane życie ale musicie nam w tym pomóc.

Wsparli

200 zł

Anonimowy Pomagacz

10 zł

Anonimowa Pomagaczka

100 zł

EwaK

32 zł

Beata

50 zł

Agnieszka

50 zł

Małgorzata

Pokaż więcej

Darowizny trafiają bezpośrednio na zbiórkę charytatywną:
20%
2 047 zł Wsparły 43 osoby CEL: 10 000 ZŁ