Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Maluchy zostały zabrane z wioski z ogłoszenia olx.
Dwaj psi chłopcy od razu zostali objęci opieką weterynaryjną.
Udało się dla nich znaleźć domy stałe.
Jeden zamieszkał w Koszalinie, drugi w Szczecinie.
Puchatek zamieszkał w Pile.
Fundusze zebrane pomogły opłacić opiekę weterynaryjną.
Przedstawiamy nowego, małego podopiecznego fundacji, małego Puchatka w wieku około 3 miesięcy. Czy nie uważacie, że z niego istny Puchatek? Maleństwo zostało przyjęte pod naszą opiekę za sprawą działań Pani Julii, która od niedawna działa jako dom tymczasowy. Znalazła o maluszkach post na olx i postanowiła napisać chcąc pomóc Puchatkowi znaleźć kochający dom.
Jestem szczęśliwa, że Pani Julia dotarła do opiekunów, bo nas czeka wyjazd do tych Państwa w celu pomocy, przede wszystkim sterylizacji suczki - aktualnie dla niej będziemy składać wniosek do gminy o pokrycie kosztów sterylizacji i mam ogromną nadzieję, że tą pomoc otrzymamy, a dodatkowo zerkniemy na warunki i pomożemy poprawić. I warto tutaj powiedzieć, że takie działania pomocowe rozpoczęte przez Panią Julię, mają ogromne znaczenie! Aby docierać w odpowiednie miejsca i pomagać - mając na względzie brak czasu z naszej strony.
Wracając do Puchatka - jest to mix owczarka z bernardynem. Chłopak będzie duży! Już teraz jest to puchata kulka. Maluch w tym tygodniu zostanie odrobaczony, odpchlony i następnie zaszczepiony, a dodatkowo ważne zachipowany.
Rozpoczynamy poszukiwanie kochajacego domu dla Puchatka! Rodziny zainteresowane adopcją wypełniają formularz adopcyjny drogą mailową. Warunkiem adopcyjnym jest kastracja pieska.
Już są bezpieczni... dwaj psi chłopcy w wieku 10 tygodni u ciotek w Fundacji w Koszalinie.
Przyjechały w plastikowej skrzynce na owoce, ale w podróży byli bardzo grzeczni, chociaż przerażała ich podróż, bo to był ich pierwszy raz jazdy samochodem i zostali zabrani od mamy z którą byli razem 10 tygodni od narodzin.
Teraz rozpoczyna się dla nich nowy etap, poza domem, teraz naszym zadaniem ciotek z Fundacji jest, aby znaleźć dla nich nowe domki.
Czarny maluch, który przypomina owieczkę otrzymał imię Pablo, a nasz piękniś o brązowym umaszczeniu Amigo.
Jednak na sam początek musimy zadbać o maluchy. Na pierwszej wizycie u Pana doktora zostały odrobaczone i to, co nas przeraziło to była ilość robali w kale takich młodych szczeniaków, trudno to nawet opisać. Odrobaczenie zostanie powtórzone. Za kilka dni maluchy zostaną zaszczepione pierwszą dawką. Przez ten cały czas będą otrzymywały wysokomięsną karmę odpowiednią do wieku takich maluchów jak one.
Dlatego bardzo Was prosimy pomóżcie nam zadbać o Amigo i Pablo, aby do czasu znalezienia dla nich domów stałych były środki finansowe na opiekę weterynaryjną i karmę.
Ładuję...