Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Ten maluszek konał na oczach wielu ludzi. Dostał pierwsze leki od weterynarza.
Maluch żył pod sklepem gdzie jadł parówki jakimś cudem w takim stanie jeszcze żył ❗
Bezdomność i ogrom kociego nieszczęścia dla wielu ludzi jest normalnością 😡 Na koty się nie patrzy albo udaje, że się ich nie widzi 😢
Sylwia była w okolicy widziała, bo ma serce normalne, a nie skute lodem. Co jest z ludźmi? Dlaczego pozwalamy, widzimy takie cierpienie i nie ma w nas chęci pomocy, czułości...
Jak można skazać maleńka bezbronną istotę na powolne konanie... Dla maluszka potrzebny będzie szereg wizyt u weterynarza. Na ten moment nie wiemy, co będzie z oczkami, są w fatalnym stanie 😞
Jeśli możesz - wesprzyj. Już doznał tyle ludzkiej obojętności, że wystarczy.
Ładuję...