Malutka kotka podrzucona do stada wolno żyjących kotów

Prosimy o pomoc w opłaceniu leczenia i utrzymaniu maleńkiej 5 tygodniowej kici znalezionej w pobliżu kocich budek w Mechelinkach. Koteczka została znaleziona przez Pana dokarmiającego stado kotów nad Zatoką.

Dorosłe koty nie akceptowały malucha. Koteczka czuła się zagubiona. Wzięta na ręce natychmiast poczuła się bezpiecznie; wdrapała się na człowieka i nie chciała opuścić ludzkich ramion. Mała trafiła do lecznicy wspólpracującej z wolontariuszami Pomorskiego Kociego Domu Tymczasowego.

Niestety, nie mamy wolnych miejsc w domach tymczasowych. Dodatkowo kociczka wymagała leczenia biegunki i odrobaczenia. Po pewnym czasie okazało się, że trawi ją także grzybica.

Prosimy o dorzucenie nawet najmniejszego grosza. Potrzebne nam środki na opłacenie leczenia i utrzymania malucha..