Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Ostatni raz widział swojego człowieka, kiedy pogotowie zabierało go z ulicy.
Małemu, bo tak miał na imię, zawalił się cały świat 😿 Dwójka bezdomnych ludzi opiekowała się pieskiem, wszędzie go ze sobą zabierali. Ci ludzie byli jego rodzina. Znało ich prawie całe miasto. W krótkim czasie zmarła jedna z osób, a potem druga trafiła do szpitala. Piesek został sam.
Nie rozumiał, co się stało. Chodził po ulicach i szukał swoich opiekunów. Czekał w miejscu, skąd pogotowie zabierało drugiego opiekuna. Przerażony, smutny, zagubiony patrzył na przechodniów, szukając w nich swojego człowieka. Znalazłyśmy ogłoszenie na FB, że poszukiwana jest pomoc dla pieska, żeby nie trafił do schroniska. Serce nam zabiło do tej małej, zrozpaczonej paróweczki, która może resztę życia spędzić za kratami schroniska.
Zabrałyśmy więc pieska pod naszą opiekę. Obecnie przebywa w hoteliku u Natalii pod Mszczonowem.
Mały to istota wpatrzona w człowieka, gotowa oddać mu całe swoje psie serduszko. Grzeczny, delikatny i taki wierny. Musimy pieskowi zrobić badania, m.in. tarczycy, zaszczepić, zaczipować.
Kochani, zdajemy sobie sprawę, że konto świeci prawie pustkami, ale czy to jest najważniejsze? Cichutko liczymy na wasze ogromne serducha ❤️ Będziemy szukać Małemu nowego, kochającego domku na kanapie.
Ładuję...