Miał zginąć, ale oprawca nie znalazł łopaty...

Wsparły 43 osoby
300 zł (33,33%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 7 Lipca 2017

Zakończenie: 7 Października 2017

Godzina: 23:59

Nasz mały bohater trafił pod opiekę dwóch cudownych kobiet - Ewy i Małgosi. Małgosia zaoferowała mu dom tymczasowy, w którym maluch odzyskiwał siły i wiarę w lepsze jutro. Woziła do na badania, podawała specjalistyczną karmę, podawała leki, dzięki czemu maluch przybrał na masie, z dnia na dzień stawał się coraz silniejszy.

Maluch jest nadal u Małgosi, dostojny i majestatyczny i w niczym nie przypomina zabiedzonego, wychudzonego, cherlawego brzdąca z wykrzywionymi, zdeformowanymi łapeczkami. Dziękujemy za Wasze wsparcie!

Pomogli

Ładuję...

Organizator
5 aktualnych zbiórek
637 zakończonych zbiórek
Wsparły 43 osoby
300 zł (33,33%)
Adopcje