Poświęca życie dla kotów - potrzebny zapas karmy i żwirku

Zbiórka zakończona
Wsparło 28 osób
629 zł (25,16%)

Rozpoczęcie: 28 Listopada 2017

Zakończenie: 3 Marca 2018

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Mam 63 lata, od blisko 20 pomagam zwierzętom. Głównie kotom, tym wolno żyjącym i tym bezdomnym, tym, które chcą się łasić i tym, które uciekają na widok człowieka, ale przecież tak samo jak te pierwsze są głodne, czują zimno i ból. Pomagam jak mogę. Sterylizuję, oddaję do adopcji.

Prowadzę dom tymczasowy. Przez moje ręce przewinęły się setki zwierzaków. Niektóre ktoś po prostu przyniósł, inne znalazłam, jeszcze inne ktoś porzucił w lecznicy na uśpienie, bo nie chciał dłużej leczyć, nie chciał walczyć o przyjaciela.

Koty jedzą karmę suchą i mokrą, gdy tylko pozwoli na to fundusz kupują im mięso. Ale z funduszami jest ciężko. Emerytura jak emerytura :( ciężko na niej utrzymać się człowiekowi, a co dopiero człowiekowi i kilkudziesięciu kotom. Towarem deficytowym jest również żwirek. Czasami kupuje po okazyjnej cenie tani pellet, ale ciężko się go sprząta i nie spełnia swojej roli.

O czym marze? O tym, żeby mieć zapas jedzenie dla moich podopiecznych. O tym, żeby nie myśleć, czym je nakarmię od pierwszego do pierwszego.

Będę więc wdzięczna za każdą pomoc, za każdą wpłaconą złotówkę. Więrzę, że z Waszą pomocą mam szansę zapewnić moim podopiecznym spokojna zimę.

Z góry dziękuję, Emilia.

Pomogli

Ładuję...

Organizator
0 aktualnych zbiórek
681 zakończonych zbiórek
Wsparło 28 osób
629 zł (25,16%)