Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani przyjaciele, Mania po kilku tygodniach walki o swoje życie i przyszłość, wreszcie może pochwalić się czymś pozytywnym. To nie byle co, bo tuż po opuszczeniu kliniki, kotka trafiła w kochające ręce małego chłopca, który pokochał ją od pierwszego spotkania.
To bardzo uroczy finał całej akcji i cieszy nas ogromnie, że udało się wyleczyć i podarować jej największy skarb, o jakim zapewne jeszcze jakiś czas temu nie marzyła. Dziękujemy Wam ogromnie za pomoc dla kotki, sprawiliście, że ona żyje i ma przed sobą cudowną przyszłość!
Kochani, poniżej przedstawiamy aktualne zdjęcie RTG Mani. Niestety jej stan zdrowia się pogorszył. Pojawił się płyn w płucach kotki oraz problem z układem krążeniowym. Malutka wciąż pozostaje pod opieką lekarzy, którzy starają się ze wszystkich sił ulżyć jej cierpieniom i dać szansę na nowe życie.
Nadal prosimy o pomoc dla Mani, przed nią wciąż długa droga do wyjścia z chorób.
Drodzy przyjaciele, trafiła do nas kotka, którą nazwaliśmy Mania. Została znaleziona w krytycznym stanie, przez przechodzące dzieci. Jesteśmy dumni i pełni podziwu dla ich postawy, od razu poinformowali swoich rodziców, którzy zgłosili się do naszych wolontariuszy.
Mania została przewieziona do kliniki weterynaryjnej, okazało się, że ma stan zapalny listwy mlecznej, oraz przerażającą ilość guzów w tej okolicy. Lekarz powiedział, że operacja musi się odbyć natychmiast, aby Mania mogła doczekać kolejnego dnia. Weterynarz poinformował również, że część listwy mlecznej była już usunięta, widać, że około 1,5 roku temu została podjęta próba wyleczenia koteczki. Kotka z niewiadomych powodów znalazła się na ulicy.
Niestety, nie jest zaczipowana, nikt nie ma informacji o jej potencjalnych właścicielach. Podjęliśmy decyzję o operacji ratującej życie Mani bezzwłocznie, umówiliśmy się z weterynarzem na kredyt.
Powiedział nam również, że póki nie spłacimy bieżących zaległości, nie będzie w stanie nam więcej pomóc bez wcześniejszej zapłaty. On również musi zaopatrzyć klinikę w sprzęt, lekarstwa, opłacić rachunki oraz pokryć wiele innych wydatków. Czasu jest mało, nie chcemy, aby podczas następnej nagłej sytuacji, zabrakło miejsca dla kolejnego zwierzaka.
Dług cały czas rośnie, ponieważ Mania po operacji musi przebywać w klinice, być pod stałą opieką lekarską. Liczna ilość guzów, mocno obciążyła jej malutkie i bezbronne ciałko. Mania jest bardzo przyjazną i miziastą kicią, lgnie do człowieka i uwielbia się przytulać.
Musimy postawić ją na cztery łapki, co nie będzie proste, dlatego bardzo prosimy Was o pomoc.
Rachunek rośnie w zastraszającym tempie, potrzebne są lekarstwa oraz kroplówki. Kochani, nasze zasoby są ograniczone, w obliczu tej sytuacji potrzebujemy natychmiastowej pomocy, aby móc uratować Manię i następne biedne, pokrzywdzone przez los duszyczki.
Razem możemy zdziałać wiele i zapewnić szczęśliwe życie czworonożnym przyjaciołom. Każda darowizna, bez względu na jej rozmiar przyczyni się do ratowania życia Mani i otworzy furtkę, kolejnemu zwierzęciu, które w każdej chwili może potrzebować ratunku.
Jeśli masz pytania napisz na biuro@fundacjakubusiapuchatka.pl lub zadzwoń +48 882 032 002
Zbiórka obejmuje koszty leczenia i rehabilitacje, lekarstwa, opłacenie weterynarza oraz suplementy i dobrej jakości karmę.
Zobacz więcej - www.fundacjakubusiapuchatka.pl
Ładuję...