Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Szanowni Państwo,
Pierwsze zdjęcia uratowanego Mańka. Dotarł już do stajni, w której będzie przez najbliższe miesiące mieszkał. Z pierwszych informacji już wiem, że ma katar i kaszle, czeka go wizyta lekarza, a niebawem również kowala - ma miękkie pęciny, mam nadzieje, że wada ta się cofnie.
Dziękuję Wam za pomoc. Uratowaliście dzieciaka, którego inni skazali na rzeź.
Dziękujemy również Stajnia SKJ Parnowo i Iwonie, za opiekę nad Mankiem.
Dziękujemy, że jesteście z nami ❤️❤️❤️
Michał Bednarek
tel 506 349 596
Szanowni Państwo,
Perełce się udało – została już odebrana od handlarza i dojechała do pensjonatu dla koni, ale małemu Mańkowi niestety nie udało się uzbierać całej kwoty na wykup. Szczęście w nieszczęściu, że handlarz zgodził się zawieźć Mańka i dopiero jutro wieczorem koń ma wyruszyć w drogę pod Koszalin – do stajni, w której będzie mieszkał do czasu znalezienia domu docelowego. Do tego czasu jest czas na rozliczenie się z handlarzem do końca. Do brakującej kwoty dojdzie jeszcze koszt transportu, będą jechały tym samochodem 3 konie więc koszt 1500 zł – podzieli się na 3 zwierzęta.
Proszę o pomoc dla Mańka, jesteśmy już blisko wykupu.
Michał Bednarek
tel 506 349 596
Zaliczka wpłacona. Handlarz dał nam czas do poniedziałku na spłatę reszty i zarzekał się na wszystko, że Maniek będzie czekał i nie zniknie. Mam nadzieję, że dotrzyma słowa, ale i tak codziennie będę do niego dzwonił i sprawdzał, czy wszystko jest w porządku. Spałbym spokojniej jak by pozwolił odebrać Mańka po tej zaliczce, ale na razie się nie zgodził. Będę z nim dziś jeszcze rozmawiał. Nie ufam mu, bo już raz mnie oszukał i koń zniknął.
Michał Bednarek
tel 506 349 596
Fundacja Benek Organizacja Pożytku Publicznego
Podaruj zwierzętom 1,5% swojego podatku
Fundacja BENEK KRS 0000794938
„Oj Benek, Benek tobie to zawsze szkoda, a tu nie ma czego żałować. Jeszcze te lekkie to chociaż pojeździć, a te grube to na co trzymać? Przecież one na mięso się nadają tylko. A ten to nie dość, że byle jaki, to jeszcze ogier, a pochodzenia żadnego, nic tylko łeb uciąć, na nim inaczej się nie zarobi. Kupiłem go z kobyłką siwą ona ładniejsza dużo no i klacz, może kto weźmie do życia, a tego miałem wieźć na rzeźnie, żeby nie trzymać, miejsce zajmuje tylko. Jakbyś zadzwonił po południu, już by go nie było. Ładować go właśnie miałem.
Mogę ci sprzedać, dasz 6700 zł za niego to będzie jak trzeba. No i zaliczka na wtorek ma być 1700 zł, jak nie dasz – w środę rano ładuje go na hak. Po zaliczce nie więcej jak tydzień mogę czekać spłacenie reszty i za żarcie dorzucić coś będziesz musiał też, on powietrzem nie żyje przecież. Benek, nie marudź, bo mi nie zależy, tyle to w rzeźni dostanę, a i czekać nie będę musiał na kasę jak u ciebie. Nie chcesz, to nie bierz, ja nie namawiam, wywiozłem tysiące tych koni, mogę wywieźć i jego, dla mnie to nie problem.”
Szanowni Państwo,
Ostatnie dni to zażarta batalia o życie Perełki i Buby, zimnokrwistych źrebaków, dla których nie mieliśmy miejsca, ale dzięki deklaracjom na ich utrzymanie. Obie dostały swoją szansę i choć nadal stoją u handlarza i nie są do końca spłacone, to są dla nich zbiórki na wykup. Jest iskierka nadziei na życie. Jest szansa. Szansy takiej nie miał Maniek, ogierek z byle jakim pochodzeniem. W dniu, w którym Pani Maria zadeklarowała pomoc w opłacaniu jego pensjonatu do czerwca, Maniek miał jechać na rzeź, w ostatniej chwili udało się zawrócić go z tej drogi.
Maniek ma 10 miesięcy. Jest ogierkiem, nie ma pochodzenia, więc nie ma nawet szansy na to, by zostać ogierem kryjącym i pożyć kilka lat. Takie konie jak on najczęściej zasilają ubojnie, bo są młode i grube, więc ich mięso ma największą wartość. Nim się urodzą, ich przeznaczeniem jest śmierć z rąk rzeźnika. Dla Mańka, który nie miał szansy, w ostatnim momencie rękę wyciągnęła Pani Maria, zapalając iskierkę nadziei na ratunek. Teraz my musimy się zmobilizować i uzbierać zaliczkę do środy, inaczej wszystko, co się do tej pory udało, pójdzie na marne, a dziesięciomiesięczny Maniek, pójdzie do rzeźni…
Michał Bednarek
tel 506 349 596
Zbiórka obejmuje wykup, transport, diagnostykę weterynaryjną, leczenie i miesiąc utrzymania.
O NAS
Działamy od 14 lat. Uratowaliśmy setki zwierząt. Prowadzimy warsztaty terapii zajęciowej w 31 placówkach, a w naszym ośrodku również hipoterapię, onoterapię i zajęcia edukacyjne. Zatrudniamy tylko jednego pracownika do pomocy przy zwierzętach i wszystkie prace wykonujemy sami, bądź dzięki wsparciu naszych cudownych wolontariuszy. Nasz ośrodek jest otwarty dla odwiedzających.
Kontakt: 506 349 596 Michał Bednarek
www.fundacjabenek.pl
Fundacja Benek Organizacja Pożytku Publicznego. DZIĘKUJEMY ZA KAŻDĄ POMOC!
Ładuję...