Maszeńka z infekcją oka

Maszeńka jest bezdomnym kociakiem, który trzy miesiące temu zawitał do naszego domu. Uroczy charakter i przytulaśność sprawiły, że została z miejsca pokochana i dostała mnóstwo miłości, aby czuła się u nas dobrze.

Przybyła z lekko cieknącym oczkiem, które po parokrotnym podaniu Tobrexu przestało łzawić. Myśleliśmy, że na tym koniec problemów i jej oczy będą już zawsze figlarne i pogodne.

Wszystko było w porzadku do czasu, aż tydzien temu zauważyliśmy nad oczkiem jakby stłuczenie. W pierwszym momencie, pomyśleliśmy, że Maszeńka, dość zaczepna kocia dziewczynka, pobiła się z innym kociakiem i stąd lekkie otarcie. Sprawdzenie oczka nie wykazało żadnych zmian, uszkodzeń.

Na drugi dzień jednak otarcie stało się mocno czerwone i w kolejnych dniach zaczerwienienie obęło także oczko. Zaniepokojeni jej stanem udaliśmy się do lecznicy weterynaryjnej. Pani doktor pobrała zeskrobiny, by wykluczyć choroby pasożytnicze. Masza dostaje kropelki przeciwwirusowe i jest pod obserwacją.

Bardzo prosimy o pomoc w opłaceniu faktury za leczenie Maszy lub chociaż udostępnianie zbiórki. Mamy nadzieję na jej szybki powrót do pełni zdrowia. Przed nami jest jeszcze wizyta kontrolna, z której dowiemy się co dolega Maszy i jakie leczenie jej zastosować. Dziękujemy.