Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dzięki Państwa pomocy, maszka miała operacje amputacji łapki.
Została zaszczepiona, zrobione testy fiv/ felv
Tersz jest przeszczęśliwa w swoim domku stałym ;)
Sylwester dla 4-miesięcznej Maszki nie był szczęśliwym dniem... Gdy huk petard słychać było już wszędzie, ona biegała po osiedlu przerażona, nie wiedząc, gdzie się skryć... Niestety w panice na oczach ludzi wbiegła prosto pod koła jadąceo samochodu!
To małe ciałko w kontakcie z samochodem nie miało żadnych szans. Na szczęście dobrzy ludzie zabrali szybciutko kotkę do jedynego czynnego weterynarza, który dał zastrzyk przeciwbólowy, stwierdził złamanie tylnej łapki. Jednocześnie oświadczył, że nie podejmie się operacji kotki...
Niestety w miejscowości tej, nie mogli znaleźć odpowiedniej pomocy dla kotki, na szczęście nie poddali się i tak oto 04.01.2018 Maszeńka trafiła pod Opiekę Stowarzeszenia Chełmska Straż Ochrony Zwierząt - Sekcja Lublin. Tu została poddana dokładnym badanim, podczas których niestety okazało się, że sytuacja wygląda gorzej, niż było to przedstawione :(
Koteczka ma złamane dwie tylne łapki, jest bardzo mocno poobijana, ma siniaki na brzuszku i odłamek kości w miednicy... Konieczna była natychmiastowa operacja, której koszt to około 1200 zł. Co mieliśmy robić?
Naszym zdaniem życie każdego zwierzaka jest warte każdych pieniędzy. To maleństwo już raz przez głupotę ludzi cierpiało. Naszym obowiązkiem jest teraz mu pomóc.
W dniu 05.01.2018 r. kicia przeszła operację. Po wybudzeniu i próbie rehabilitacji, okazało się, że w jednej łapce pojawił się zator, natychmiast zostały wdrożone leki, malutka jest rehabilitowana kilka razy dziennie... Bardzo się boimy, bo łapka nadal nie ma czucia :(
Jeśli przez najbliższe kilka dni sytuacja nie ulegnie zmianie, konieczna będzie amputacja tej łapki. Nie chcemy nawet myśleć, że tak mogłoby się zdarzyć! Na filmiku widać jak wygląda rehabilitacja Malutkiej - lewa nóżka "wisi" bewiednie :(
Maszka potrzebuje Waszego wsparcia - operacja złożenia łapek, kroplówki, leki, pobyt w klinice, codzienna rehabilitacja... to ogromne koszty!
Wiedzieliśmy, że nie mamy tych pieniędzy, wiedzieliśmy, że są to ogromne pieniądze, ale mimo to podjęliśmy się pomocy tej kruszynce, bo nie mogliśmy inaczej i wierzymy, że jak zawsze nie zostawicie nas z długiem, pomóżcie Maszce w opłaceniu jej leczenia i rehabilitacji, która jest niezbędne, by mogła wrócić do pełnej sprawności.
[Aktualizacja 15.01.2018]
Niestety łapka nie odzyskała czucia, konieczna jest jej amputacja, zabieg wyznaczony jest na jutro :(
Czemu? Mieliśmy taką nadzieję, jest pod wspaniałą opieką, rehabilitowana :( Ile bólu, cierpienia musi już doznawać ta kocia kruszynka...
Trzymajcie mocno kciuki, prosimy, żeby juz wszystko było dobrze.
Zmuszeni byliśmy zwiększyć zbiórkę, gdyż koszt amputacji to kolejne 300-400 zł, leki, rehabilitacja... To kolejne koszta. Prosimy, pomóżcie :(
Dziękujemy za nawet najmniejszy grosz, to dla nas ogromna pomoc <3
Ładuję...