Michun - zbiera na życie! Za nim wiele operacji, bo się nie poddaje!

Zbiórka zakończona
Wsparło 20 osób
2 630 zł (131,5%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 7 Listopada 2022

Zakończenie: 18 Grudnia 2022

Godzina: 09:00

Dziękujemy za Twoje wsparcie – bez Ciebie nie udałoby się zebrać potrzebnej kwoty.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.
07 Listopada 2022, 13:29
To pierwszy miesiąc taki trudny

Zabieg 750zl, do tego miesięcznie leki stałe +/- 650zł, karma miesięcznie wychodzi 444zł (natural trail air 800g x 30 puszek

  Pomozmy Kornelii zanim znajdzie pracę,przez ponad rok nigdy nie poprosila  fundację o wspacie. Zapewne dziś niezbyt komfortowo czuje się z tym problemem.

Pokaż wszystkie aktualizacje

07 Listopada 2022, 13:24
Kwota do zapłacenia

07 Listopada 2022, 13:13
Odpoczynek po spacerku

07 Listopada 2022, 13:12
Tyle chorob w małym ciałku

Oprocz tego Michun ma zaniki mięśni w obrębie czaszki i miednicy oraz dysplazje stawów łokciowych i biodrowych, dzięki fizjoterapii nie kuleje i jest w stanie się poruszać. Od kilku miesięcy przyjmuje leki na demencję, która znacznie pogorszyła jakość jego życia (omamy wzrokowe i słuchowe, bezsenność, dezorientacja). Po drodze wyleczyliśmy także: zapalenie okrężnicy i trzustki, nawracające zapalenie pęcherza moczowego i infekcji dróg oddechowych. Pozostałe choroby pozostaną z nim do końca, jednak dzięki odpowiednio dobranym lekom i karmie dopasowanej do jego potrzeb Michun wiedzie dość spokojne życie bez bólu, za to z masą smaczków, zabawy i miłości.

07 Listopada 2022, 13:10
To kolejna operacja, pierwsza na ktora musimy zebrać pieniadze

07 Listopada 2022, 13:06
Ogromna wola zycia, 6 operacji ma za sobą

Michun trafił do nas w styczniu 2021 dzięki ogłoszeniu Fundacji chwilę po tym, jak został do niej zgłoszony. Przyjechał z rozległym nowotworem odbytu (4 guzy) - gruczolakiem, zapaleniem napletka, wiszącymi wilczymi pazurami i wrzodem gałki ocznej (oko prawe). W Trójmieście przeszedł operację z kastracją i podjęto leczenie onkologiczne, okulistyczne i ogólne. Michun ma wadę genetyczną która wiąże się ze stałą utratą sierści (dysplazja mieszków wlosowych), bliznę na gałce ocznej, niedoczynność tarczycy oraz wadę serca, która wymaga stałego monitorowania kardiologicznego i masy leków wspomagających. Od tamtej pory co jakiś czas wychodzą zaniedbania z przeszłości - i tak w niecałe 2 lata Michun przeszedł 6 operacji w tym: usunięcie mastocytomy z klatki piersiowej i węzła chłonnego spod lewej pachy, usunięcie gruczolaka odbytu z kastracją, oczyszczenie z kamienia i usunięcie 3 zębów, dwukrotne zaszycie trzeciej powieki i ostatnia - usunięcie guza odbytu, który najprawdopodobniej jest tym samym nowotworem z którym do nas trafił.

Wieś Krzywe podlaskie - to właśnie tutaj znalazł się Michun pierwszego dnia. Zmarznięty do szpiku kości.  Na naszą prośbę o zabezpieczeniu psa do rana, ktoś rzucił starą kurtkę na ganek i zamknął przed nim drzwi.

Pamiętamy, gdy zapytaliśmy, czy mógłby wejść do domu, odpowiedź była jasna - NIE, BO NAS ZARAZI. Następnego dnia pies przyjechał do mieszkania naszej wolontariuszki, niestety brakowało miejsca w naszym Azylu, a pozostawienie psa na progu domu równało się z jego śmiecią i  zamarznięciem. Wieść o poszukiwaniu domu tymczasowym po chwili rozbiegła się po FB, pomoc przyszła natychmiast. Kornelia z Gdyni deklarowała opiekę,  koszty leczenia, karmy  wzięła się siebie,  mimo naszej propozycji pomocy, odmówiła  mając na uwadze inne  psy w potrzebie.  Latem dziewczyna straciła pracę,  po raz pierwszy zwróciła się do nas o pomoc.

Bardzo Państwa zachęcamy do wsparcia zbiórki!

Pomogli

Ładuję...

Organizator
5 aktualnych zbiórek
252 zakończone zbiórki
Wsparło 20 osób
2 630 zł (131,5%)
Adopcje