Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Brat naszej wolontariuszki, w środku nocy, na obrzeżach Stalowej Woli natknął się na takie znalezisko: szkielet kota. Kicia tak chora i zrezygnowana, że czekała już chyba tylko na śmierć.
Od razu podjęliśmy decyzję o przyjęciu jej pod opiekę, a następnego dnia została zabrana do weterynarza. Była skrajnie odwodniona i miała straszną biegunkę, lecz jak się okazało to nie jest jej największy problem.
Kiedy już na spokojnie trafiła do naszego kennela, zauważyliśmy, że kotka ma duszność. W lecznicy to mogło nie być widoczne, gdyż ta biedna istotka tak mruczała i tak cieszyła się, że w końcu jest w troskliwych rękach, że duszność nie była tak widoczna. Już wczoraj postanowiliśmy, że będziemy ją dalej diagnozować i szukać pomocy...rano jednak okazało się, że stan kotki się znacznie pogorszył. Nie wstaje, oddycha jeszcze gorzej. Na tą chwilę zbieramy na hospitalizację i diagnostykę. Kiedy będzie już wiadomo co konkretnie jej dolega, edytujemy zbiórkę.
Błagamy! Pomóżcie nam! Ostatnie dniobfitują w takie właśnie ciężkie przypadki, a my robimy co możemy, aby żadnego potrzebującego kota nie zostawić w potrzebie.
Ładuję...