Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Po długim leczeniu wreszcie Fiona stanęła na łapkach. Nie znaleźliśmy dla niej odpowiedniego domu. Jest w naszym stadzie. Może kiedyś znajdzie się ktoś kto zapyta o czarną kotkę. Jeżeli będzie to osoba odpowiedzialna to być może zdecydujemy się oddać Finkę do adopcji.
Otrzymaliśmy telefon z prośbą o pomoc dla kotka, który dwa dni leży na poboczu przy jednej z ulic w Mikołowie. Żyje, ale nie potrafi wstać. Tył sparaliżowany.
Bez chwili zastanowienia przejęliśmy biedaka pod naszą opiekę, mimo iż Mikołów od Bytomia trochę daleko. Kotek nie je, nie pije i niestety nie wypróżnia się samodzielnie. Powód - złamana miednica. Na szczęście kręgosłup nieuszkodzony.
Kotek bardzo cierpi. Leży w jednej pozycji, mimo bólu i cierpienia na widok człowieka mruczy i ociera się o rękę, która go głaszcze. Konieczna jest natychmiastowa operacja, bez której kotek nie będzie mógł samodzielnie się załatwiać. Kotek został w lecznicy w Zabrzu pod opieką lek. Weterynarii. Na poniedziałek przewidziany zabieg,
Musimy prosić Was po raz kolejny o pomoc finansową, aby móc zapłacić za ratowanie życia temu niespełna rocznemu kociemu dziecku. Nasze konto świeci pustkami. Mamy codziennie jakieś przypadki, którym trzeba pomóc i pomagamy. Pomóżcie i Wy nam pomagać. Za każdą wpłaconą złotówkę serdecznie z góry dziękujemy.
Ładuję...