Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Aktualizcja
-----
Dzięki Waszej pomocy Milenka została spłacona i w dniu (09.10.2021) dotarła do Benkowa. Mamy już pierwsze filmy i zdjęcia, a po niedzieli diagnostyka weterynaryjna.
Z całego serca dziękujemy Wam z ratunek dla tego dziecka. Za każde dobre słowo, za każdy mail, za każdą wpłaconą dla Milenki złotówkę.
Zbiórkę Milenki zostawiamy otwartą, będziemy i tutaj publikowali informacje o Milence.
Więcej informacji na www.fundacjabenek.pl
Zapraszamy na film
Poznaj nas:
FB Stajnia BENEK
FB Fundacja BENEK
FB Azyl dla żubrów
ZAPRASZAMY DO ODWIEDZIN
Dzięki Waszej pomocy Milenka została spłacona i w dniu (09.10.2021) dotarła do Benkowa. Mamy już pierwsze filmy i zdjęcia, a po niedzieli diagnostyka weterynaryjna.
Z całego serca dziękujemy Wam z ratunek dla tego dziecka. Za każde dobre słowo, za każdy mail, za każdą wpłaconą dla Milenki złotówkę.
Zbiórkę Milenki zostawiamy otwartą, będziemy i tutaj publikowali informacje o Milence.
Więcej informacji na www.fundacjabenek.pl
Zapraszamy na film
Czasem jedno spojrzenie porusza tak, że tracisz równowagę, która sprawiała, że twoje życie płynęło niezmąconym torem. W tej jednej chwili zaglądasz za kurtynę, a tam jest świat, o którego istnieniu wcale nie chciałeś wiedzieć. Ale zajrzałeś, więc już wiesz. Teraz czas na decyzję. Ty masz wybór, a los zwierząt jest w rękach ludzi, one same nie mogą nic.
W oborze handlarza panuje smutek. Osiadł wszędzie jak kurz. Czujesz go w momencie, gdy przekraczasz próg. Tu, gdzie zwierzęta przygotowywane są na rzeź, nawet słońce świeci nie dając nadziei.
Od progu dostrzegasz ją. Najpierw widzisz wpatrujące się w ciebie oczy. Płoną w nich iskierki zdradzające ogromną chęć do życia. Patrzysz i przez moment myślisz, że to pomyłka. Bo to maleńki źrebak, klaczka, powinien być ktoś, kto ją chce, więc skąd ten rzeźnicki sznur? W półmroku dostrzegasz w końcu zdeformowane nogi i nie musisz już pytać, czemu ma wyrok śmierci. Wszystko wiesz.
Milenka przekręca głowę i wyciąga ciepłe, małe chrapki w stronę ręki. Z dziecięcą ufnością garnie się do człowieka, który takie jak ona wywozi na rzeź. Handlarz uderza batem celnie, odganiając zdeformowanego konia. A może tym ruchem odgania własne sumienie… Patrzę. Mogę zacząć krzyczeć i zapomnieć o Milence. Mogę milczeć i mieć nadzieję na ratunek. Nie mówię nic.
Pięciomiesięczny źrebak ucieka ile sił w wygiętych, kalekich nóżkach. Przerażona zamiera ze strachu pod ścianą. W jej oczach odbija się strach i cierpienie. Nie rozumie, za co ją uderzyli i czemu tu jest. Nie zrobiła przecież nic złego. I nie wie też, dlaczego siłą zabrali ją od ukochanej mamy. Mała Milenka nie wie, że zaśmiecała czyjś świat, wiec dostała wyrok śmierci. Normalna rzecz. Taka ludzka…
Mężczyzna, choć proszę, nie daje wiele czasu na spłatę. Nie chce trzymać kalekiej Milenki. Mówi, że wstyd, że ktoś zobaczy, albo padnie i będzie miał stratę. Dostajemy tylko kilka dni na jej spłatę. Termin minie już w piątek.
Jeśli nie zdążymy, siłą wciągnie maleńką po trapie ciężarówki. Źrebaczek przewróci się na pierwszym zakręcie, kalekie nóżki nie dadzą rady. Czy dojedzie do rzeźni żywa, a może zadepczą ja inne konie? Nie chcę wiedzieć. Wychodzę z miejsca, w którym czai się śmierć. Na dworze nieśmiało świeci jesienne słońce. Gdy odjeżdżam, po podwórku niesie się żałosne rżenie. Czy słyszę je ostatni raz? Nie wiem. Jedyne co mogę zrobić, to prosić o pomoc. Bo nawet bezmiar miłości nie ocali życia, za które nie ma czym zapłacić.
Do 8 października musimy Milenkę spłacić. To tylko kilka dni. Jeśli się uda, potrzebne będą pieniądze na diagnostykę, leczenie, może operację. Potrzebne są pieniądze na osobny wybieg, bo w tym stanie nie może być dołączona do stada. Milenka, najpewniej w wyniku nieleczonego przykurczu, ma zdeformowane przednie nogi. Czy ma szansę normalnie żyć? Bez diagnostyki się nie dowiemy. Mieliśmy zwierzęta, które dożywały wielu lat mimo dramatycznego stanu, gdy do nas trafiły, mieliśmy też takie, które wydawały się zdrowe, a umierały.
Chcemy dać Milence szansę. Bez Ciebie się to nie uda. Prosimy o wsparcie. Dla małej Milenki liczy się każda wpłata.
Zbiórka obejmuje wykup, transport, diagnostykę i leczenie oraz wybudowanie osobnego wybiegu dla Milenki.
Działamy od 11 lat. Uratowaliśmy setki zwierząt. Prowadzimy warsztaty terapii zajęciowej w 31 placówkach, a w naszym ośrodku w Szewcach również hipoterapię, onoterapię i zajęcia edukacyjne. Nie zatrudniamy żadnego pracownika, wszystkie prace wykonujemy sami, bądź dzięki wsparciu naszych wolontariuszy.
Poznaj nas:
Strona www.fundacjabenek.pl
FB Stajnia BENEK
FB Fundacja BENEK
FB Azyl dla żubrów
ZAPRASZAMY DO ODWIEDZIN
Ładuję...