Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Wszystkie maluchy szczęśliwie po operacji oczek. Dzisiaj wszystkie sa już szczęśliwe w swoich własnych domach stałych!!! Dziękujemy za pomoc!!!!!
Ogromny ból i niewyobrażalne cierpienie... Taką egzystencję na tym ziemskim padole zafundował los trzem kotkom, które trafiły pod nasz opiekę w ubiegłym tygodniu. Dwójka z nich dopiero wkroczyła w życie, a już choroba zabrała im oczka.
Mały Poker w ubiegłym tygodniu stracił jedno oko i cały czas trwa walka o uratowanie drugiego, które jest w bardzo złym stanie.
Miłka, maleńka koteczka, gdy trafiła do lecznicy, Pani okulistka już jej nie wypuściła z gabinetu i wieczorem usunęła ogromne, zainfekowane oko.
Cytrynek to dorosły rudzielec. Nie wiemy, jak długo cierpiał z powodu choroby, aż w końcu oko wypłynęło i wdarła się infekcja...
Ból, jaki przyszło tym istotkom przeżywać, był zapewne niewyobrażalny! Całej trójce operacje uratowały życie, przeprowadzane były w trybie natychmiastowym. Dwa kotki trafiły do nas prosto z ulicy, trzeci zza krat schroniskowej klatki. Nie miały nikogo, kto by kochał i pomógł. Teraz są z "japaczami " i teraz to my jesteśmy za nie odpowiedzialni. Wierzymy, że mają i Was, wspaniałych ludzi o złotych sercach, którym los ślepaczków nie jest obojętny i pomożecie nam w opłaceniu tych operacji, które odbyły się w przeciągu jednego tygodnia oraz dalszej walki o wzrok i oczko Pokerka.
Cała diagnostyka, zabiegi operacyjne, leki i rekonwalescencja to ogromne koszty, zwłaszczazwłaszcza że "sezon maluszkowy" w pełni i jesteśmy zasypywani zgłoszeniami o kolejnych ogonkach w potrzebie. Obiecaliśmy sobie, że żadnego nigdy nie pozostawimy bez pomocy, ale w naszej sytuacji to bardzo trudne (nie dysponujemy jeszcze 1% podatku i wszystkie nasze działania finansowane są z Waszych darowizn oraz kiermaszów, które organizujemy). Teraz nasze "lampeczki" dochodzą do zdrowia i powoli rozkwitają w swoich domach tymczasowych.
Zarówno one, jak i my z całego serca i z całych sił dziękujemy Wam za nawet najdrobniejsze wsparcie! Wiemy, że ślepaczki zawsze mogą na Was liczyć! Obiecujemy, że zrobimy wszystko, by cała trójka szybko wróciła do zdrowia; żeby Pokerkowi uratować drugie oczko! Zrobimy wszystko, by nigdy już nie zaznały bólu i poniewierki. Bo przecież wspólnymi siłami możemy zmieniać świat!
Ładuję...