Ogromny ropień w ciele malutkiego kociaka....

Zbiórka zakończona
Wsparło 30 osób
1 000 zł (100%)

Rozpoczęcie: 7 Sierpnia 2023

Zakończenie: 31 Maja 2024

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – bez Ciebie nie udałoby się zebrać potrzebnej kwoty.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Skóra i kości. Ból i cierpienie. Skrajne wyczerpanie, odwodnienie. Kalcywiroza. Nie przesadzamy mówiąc, że ten cień kota po prostu umierał...

Wola życia była jednak silniejsza i mały Milo postawił wszystko na jedną kartę. W poszukiwaniu pomocy wybrał sposób radykalny, ale jak się okazało skuteczny, a mianowicie - wyszedł na ulicę wprost pod koła nadjeżdżającego auta. Okazało się, że za kierownicą siedział jego Anioł Stróż - o ziemskim imieniu Aleksandra. Przypadek? 

Od tej chwili zaczęła się walka o życie Milo. Kalcywiroza to pikuś przy pozostałych problemach malucha. Milo nie mógł się załatwić, grzebał i grzebał w kuwetce, ale nic tam nie znalazł. Po prześwietleniu okazało się, że przyczyną problemu jest przepuklina i poskręcane jelitka. Weterynarze bali się przeprowadzić operację na tak małym pacjencie! Milo ma tylko 2 miesiące! Nikt nie mógł zagwarantować, że jego małe ciałko da radę... 

Ola znalazła odpowiednią lecznicę, uzbierała niemałą kwotę na operację. Co ciekawe! Podczas zabiegu (05.08.23) okazało się, że w brzuchu maleństwa był wielki ropień! Wyobrażacie to sobie? Przerażające... To nie przepuklina, a paskudny ropień, który najprawdopodobniej był skutkiem pogryzienia przez inne zwierzę. Poza tym usunięto martwe tkanki i założono wielowarstwowe szwy. Te rany również świadczą o tym, że maleństwo zostało zaatakowane przez kogoś silniejszego... W zaszytej ranie na kilka dni pozostawiono sączek. Niestety ropa może się wciąż zbierać, a wtedy konieczne będzie jej odciąganie. To jedyna zabieg, przy którym Milo głośno krzyczy.

Przed Milo długi czas rekonwalescencji, kontrole lekarskie, do tego leczenie kalcywirozy. Generuje to niemałe koszty, ale wierzymy, że z Waszą pomocą zapewnimy tej kocinie wszystko, na co zasługuje. Mamy nadzieję, że limit cierpień tej małej istoty został już wyczerpany i teraz już będzie tylko lepiej.

Pomogli

Ładuję...

Organizator
3 aktualne zbiórki
76 zakończonych zbiórek
Wsparło 30 osób
1 000 zł (100%)