Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Misia po ustabilizowaniu stanu i sterylizacji do swojego domu pojechała.
Misia nie ma nic i nie wiemy czy kiedykolwiek coś miała.
Nie ma urody, nie ma dokąd pójść, gdy skończy leczenie w weterynaryjnej klinice. Miała być szybka akcja. Pan, który przywiózł ją do kliniki chciał zrobić sterylizację, szczepienie i wypuścić koteczkę tam, gdzie wcześniej bytowała, ale to niemożliwe...
Sytuacja się skomplikowała. Misia kąpała się we własnych odchodach, z tak wielką biegunką do kliniki przyjechała. Badania krwi wykazały anemię. Testy FiV i FelV wyszły nam ujemne.
Misia jest od 3.10.2018 w szpitalnej klatce i ciągle czekamy, kiedy wreszcie ustabilizuje się jej stan i będzie można ją wysterylizować i zabrać ją do domu. Na wolność wrócić nie może.
Osoby chętne do ewentualnego dokarmiania kotki się wycofały, a my przejęliśmy patronat nad koteczką i to my zapłacimy za sterydy, specjalistyczną karmę, kroplówki, szpitalik i będziemy szukać Misi miejsca na ziemi, bo wiecie, Misia ma prawdopodobnie IBD (zapalenie jelit) i już nigdy nie będzie zdrową koteczką.
Koszty stawiania Misi na łapki są ogromne dla naszej malutkiej fundacji i ciągle rosną, ponieważ ciągle nie możemy zabrać jej do domu, dlatego prosimy pomóżcie nam pomagać!
Chcesz adoptować Misię? Lub zostać jej wirtualnym opiekunem? Domem tymczasowym? Pisz pregowaneiskrzydlate@wp.pl lub dzwoń 575 747 471. Wrocław, ale do dobrego domu dojedzie.
IBD to nie wyrok, wymaga specjalistycznej diety i podawania leków w przypadku zaostrzenia choroby, może więc Misia poruszy czyjeś serce? Znajdzie dom?
Ładuję...